– Kolumna „Wash Tower” co w wolnym tłumaczeniu brzmi, kolumna myjąca, służy do usuwania różnych niepotrzebnych produktów ze strumienia tlenku etylenu, który będzie przez nią przepływał – wyjaśniał Damian Olewnik, dyrektor projektu Olefin III w PKN Orlen. – Krótko mówiąc jest to sześć urządzeń w jednym aparacie. Nie musimy budować dodatkowych elementów – dodawał. Czy z kolumny będzie wydostawał się dym? – Nie. To jest kolumna ściśle zamknięta.
Gigantyczna wieża przejedzie ulicami Płocka. Waży 850 ton! Będzie można fotografować, ale…
We wtorek 9 maja rozpoczął się pierwszy etap drogowy dwudniowego transportu kolumny petrochemicznej, która wyjedzie z nabrzeża Wisły o godz. 22:00, aby do do miejsca docelowego – zakładu produkcyjnego PKN Orlen – dojechać w czwartek 11 maja. Do transportu 850 tonowego ładunku wykorzystywany jest 72-osiowy zestaw SPMT, liczący łącznie 576 skrętnych kół.
– Transport „Wash Tower” to z pewnością jeden z największych transportów, które kiedykolwiek zrealizowano drogami publicznymi w Polsce – mówił Grzegorz Samoć, dyrektor działu Projects DSV i szef całego projektu. Dyrektor ocenił, że pierwszy odcinek drogi, którą kolumna w Płocku ma do pokonania, jest najtrudniejszy. Wynika to z faktu, że na trasie znajduje się most, łuki drogowe, a także jazda pod górę.
– Jest to najbardziej skomplikowany transport drogowy w Polsce z przeprowadzonych do tej pory – przyznał Samoć. Łącznie do pokonania „Wash Tower” ma do przebycia ulicami Płocka około 8 km. Prędkość maksymalna z jaką będzie poruszał się ładunek to 5 km na godzinę, w większości będzie to jednak 2-3 km na godzinę – ocenił dyrektor. Transport będzie odbywał się ulicami: Parowa – Szpitalna – Traktowa – Zglenickiego.
Warto dodać, że firma DSV odpowiedzialna za to, aby kolumna bezpiecznie dojechała na miejsce, za zgodą i we współpracy z właściwymi urzędami dostosowała do wymogów projektu infrastrukturę drogową. Transport wymagał przebudowy trzech rond znajdujących się na trasach przejazdu kolumny, modyfikacji ponad dwudziestu kolizyjnych linii energetycznych i czasowego demontażu kilkudziesięciu latarni ulicznych oraz szeregu świetlnych i zwykłych znaków drogowych, które ograniczały przepustowość trasy.
Spotkanie przedstawicieli firm odpowiedzialnych za projekty z dziennikarzami lokalnych mediów odbyło się we wtorek, 9 maja, na płockim nabrzeżu wiślanym.
Fot. Dziennik Płocki.