Dla gminy Bielsk to było pięć dobrych lat. Remonty, budowy, inwestycje w oświatę… Wójt zapewnia kontynuację [FOTO]

Już w niedzielę, 7 kwietnia, mieszkańcy staną przed urnami wyborczymi, aby oddać głos na swoich przedstawicieli w samorządach. W większości gmin i miast to czas podsumowań, ale i planów na przyszłość. Wielu włodarzy bowiem zabiega o kolejne kadencje. Tak też jest w gminie Bielsk w powiecie płockim, gdzie wójtem jest Józef Jerzy Rozkosz, który ubiega się o reelekcję.

Wójt Bielska w poprzednich wyborach samorządowych, które odbyły się w 2018 roku, uzyskał bardzo dobry wynik. Głos na Józefa Jerzego Rozkosza oddało ponad 71 proc. mieszkańców. Czy uda się powtórzyć sukces? Tego oczywiście dziś nie wie nikt. Pomimo wielu przeciwności, które napotkał samorząd przez te ponad 5 lat, czyli pandemię, wojnę w Ukrainie czy konsekwentne osłabianie samorządów przez ówczesną partię rządzącą, w gminie udało się sporo zrobić. Obecny wójt ma też plany na przyszłość, związane z dalszym rozwojem gminy.

20 km dróg, a będzie więcej…

Jak w każdej chyba gminie w Polsce, tak i w Bielsku, ważnym aspektem rozwoju jest infrastruktura drogowa, która ma wpływ praktycznie na wszystkie obszary życia mieszkańców.  – W ciągu ostatnich pięciu lat udało się nam wybudować i wyremontować 20 kilometrów dróg – mówi wójt gminy Józef Jerzy Rozkosz.

Nowe ulice i chodniki powstały na osiedlach w Bielsku. Przebudowano także mnóstwo dróg na terenie gminy. Nawierzchnie asfaltowe wykonano w Leszczynie Szlacheckim, Dziedzicach, Pęszynie, Umieninie, Ciachcinie, Józinku oraz Dębsku. To jednak nie wszystko. W technologii poczwórnego powierzchniowego utrwalenia emulsją asfaltową i kruszywem wykonano drogi w: Bielsku, Dębsku, Gilinie, Goślicach, Niszczycach, Rudowie, Sękowie, Strusinie, Tchorzu, Zągotach, a także na odcinkach między Leszczynem Księżym a Lubiejewem, Bielskiem a Ułtowem oraz Niszczycami a Zągotami.

– Na inwestycje drogowe przeznaczyliśmy prawie 18 mln zł, w tym pozyskaliśmy 8,4 mln zł – zaznacza Rozkosz. – W roku bieżącym wykonane zostaną nawierzchnie asfaltowe w miejscowościach Tłubice, Umienino, Tchórz i Zakrzewo o łącznej długości ponad 5 km – zapowiada wójt Bielska. Podkreśla, że na inwestycje drogowe w latach 2024 – 2025 gmina ma zapewnione środki finansowe w wysokości 9,4 mln zł.

Tu spokojnie można mówić o sukcesie…

Kolejne, bardzo ważne inwestycje, na które wyborcy zwracali szczególną uwagę w poprzedniej kampanii wyborczej, to przedsięwzięcia związane z gospodarką wodno-ściekową. – Podjęliśmy się temu ambitnemu projektowi, czyli rozbudowy infrastruktury wodociągowej, w tym budowy nowych stacji uzdatniania wody w Bielsku i Smolinie – mówi wójt Bielska.

– W ostatnich latach przybyło kolejne 5 km sieci wodociągowej. Nowe odcinki sieci wodociągowej powstały w Bielsku, Machcinie, Niszczycach, Niszczycach Pieńki, Sękowie i Zągotach – wymienia Józef Jerzy Rozkosz. – Rozbudowaliśmy także o kolejne 9,5 km sieć kanalizacji w miejscowościach Bielsk, Cekanowo i Zągoty oraz zmodernizowaliśmy przepompownię ścieków – tłumaczy. – Będziemy dalej rozbudowywać sieć wodociągową i kanalizacyjną na terenie gminy. W najbliższym czasie planujemy budowę oczyszczalni ścieków i sieci kanalizacji sanitarnej w Ciachcinie.

To jednak nie wszystko. Przy Stacji Uzdatniania Wody w Bielsku i Oczyszczalni Ścieków w Bielsku zamontowano instalacje fotowoltaiczne. – W planach mamy budowę takich instalacji przy SUW w Józinku i Smolinie – zaznacza wójt gminy. Rozkosz dodaje, że gmina zakupiła samochód dostawczy na potrzeby oczyszczalni ścieków, a także nowoczesny sprzęt do ciśnieniowego udrażniania kanalizacji. Koszty związane z rozwojem gospodarki wodno-ściekowej to prawie 20 mln zł, w tym dofinansowanie wyniosło około 11,5 mln zł.

Jest się czym pochwalić…

Od lat w gminie Bielsk przywiązuje się ogromną wagę do odpowiednich i godnych warunków kształcenia dzieci i młodzieży. – W ciągu ostatnich lat wykonaliśmy szereg znaczących inwestycji w naszych placówkach edukacyjnych – mówi gospodarz gminy.

– W szkole w Bielsku przebudowaliśmy boisko, zmodernizowaliśmy oświetlenie w hali sportowej, dzięki czemu zużycie energii zmniejszyło się czterokrotnie – zaznacza w rozmowie z Dziennikiem Płockim. – Zbudowaliśmy czterotorową bieżnię lekkoatletyczną wraz ze skocznią w dal, wyremontowaliśmy dach na hali sportowej, wybudowaliśmy otwartą strefę aktywności. Przy Zespole Szkół w Zągotach pobudowaliśmy wielofunkcyjne boisko z oświetleniem solarnym i monitoringiem – wymienia Rozkosz.

Wszystkie szkoły na terenie gminy wyposażono w pomoce dydaktyczne do pracowni biologicznych, chemicznych, fizycznych i geograficznych. Placówki zyskały również sprzęt komputerowy, tablice interaktywne, projektory multimedialne czy sprzęt nagłaśniający.  – W sumie w ostatnich pięciu latach na inwestycje w oświatę wydaliśmy ponad 5 mln zł – dodaje gospodarz Bielska.

Jak zaznacza wójt Rozkosz, jedną z największych inwestycji oświatowych mijającej kadencji, było wybudowanie Klubu Dziecięcego „Maluszek”, przeznaczonego dla najmłodszych mieszkańców gminy. Wójt Bielska skromnie przemilcza fakt, że za powstanie Klubu “Maluszek” był nominowany w prestiżowym plebiscycie Z Tumskiego Wzgórza w kategorii “Na Mazowszu Płocki”, który od lat organizuje gazeta “Tygodnik Płocki”. I nie był to pierwszy raz. Kilka lat wcześniej Józef Jerzy Rozkosz odebrał miedzioryt z Tumskim Wzgórzem za wybudowanie przedszkola samorządowego w Bielsku.

Wójt zapowiada, że niebawem w gm. Bielsk rozpocznie się budowa sali gimnastycznej przy Zespole Szkół nr 2 w Ciachcinie. Przewidywany koszt inwestycji to 3,3 mln zł. Warto też dodać, że władzom gminy nie są obce inwestycje w odnawialne źródła energii. – Na budynkach Klubu Dziecięcego “Maluszek” i szkołach w Bielsku, Ciachcinie, Leszczynie Szlacheckim i Zągotach oraz budynku GOPS i GOK zamontowane zostaną instalacje fotowoltaiczne – wylicza Rozkosz. Dodaje, że instalacje zamontowano już na dachu budynku przedszkola samorządowego.

Dbając o bezpieczeństwo

W gminie sukcesywnie wyposażane są jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych, a także remontowane remizy strażackie. – Zakupiliśmy sprzęt ratowniczo-gaśniczy, wykorzystywany podczas wypadków komunikacyjnych oraz pożarów, były to m.in. aparaty tlenowe, hełmy, ubrania specjalne, butle tlenowe, piły spalinowe, agregaty prądotwórcze, motopompy, wciągarka oraz węże strażackie – wymienia Rozkosz.

Gruntowny remont przeszła remiza w Leszczynie Szlacheckim, utwardzono teren przed remizami w Ciachcinie, Goślicach, Niszczycach i Tłubicach poprzez wykonanie podbudowy wraz z nawierzchnią z kostki polbrukowej. Wyremontowano również garaż przy OSP w Niszczycach. Przeprowadzono termomodernizację na części garażowej OSP w Bielsku. Ze środków gminy zakupiono klimatyzatory oraz sfinansowano remont samochodu ratowniczo-gaśniczego. Odnowione zostały pomieszczenia remizy w Zagrobie. OSP w Tłubicach wzbogaciło się o stoły i krzesła oraz zyskało ogrodzenie remizy. Z kolei OSP w Ciachcinie sfinansowano zakup nowoczesnych wrót garażowych oraz ogrodzeniem całego obiektu. Z kolei budynek remizy w Zągotach powiększył się o dwustanowiskowy garaż, do którego również zamontowano nowoczesne wrota garażowe.

– W najbliższych czasie dla Ochotniczej Straży Pożarnej w Bielsku za kwotę 1,3 mln zł kupimy nowy średni samochód ratowniczo-gaśniczy, na który mamy już pozyskane środki finansowe – zaznacza wójt Rozkosz. Podkreśla, że gruntowny remont przejdzie także remiza w Gilinie. – Tutaj również mamy pozyskane środki finansowe w wysokości 240 tys. zł, szacunkowy koszt całej inwestycji to 300 tys. zł – ocenia.

W ramach funduszu sołeckiego, środków z Urzędu Marszałkowskiego oraz środków własnych, w ostatnich latach na terenie gminy zainstalowano ponad 170 lamp solarnych. – Dzięki zastosowaniu tego typu technologii, znacznie obniżył się koszt utrzymania oświetlenia ulicznego oraz poprawiło bezpieczeństwo mieszkańców – mówi Józef Jerzy Rozkosz.

I na koniec…

Jak widać, mijająca właśnie kadencja, pomimo wielu trudności, przyniosła mnóstwo zmian na lepsze w każdej dziedzinie życia mieszkańców gminy. Czasami coś idzie nie tak, chciałoby się lepiej i więcej, jak w każdym domu czy gospodarstwie. Dobry gospodarz jednak wie, że nic nie dzieje się samo. Przede wszystkim potrzebne są chęci do wprowadzania zmian, pieniądze, czas i odpowiednie osoby do zarządzania. W Bielsku, po pięciu trudnych geopolitycznie latach, można powiedzieć, że takie osoby są. Warto im zaufać.

Fot. UG Bielsk.