Płocczanie narzekali na uciążliwy smród. Brak pomiarów na stacji monitorującej. Przewodniczący RM Płocka dopytuje

Pod koniec sierpnia mieszkańcy Płocka uskarżali się na uciążliwości zapachowe, które przyprawiały o mdłości i bóle głowy. W postach na Facebooku znów pojawiły się zdjęcia orlenowskich kominów i złorzeczenia pod adresem płockiego koncernu, jako potencjalnego winowajcy. Przewodniczący Rady Miasta Płocka, Artur Jaroszewski nie pozostał obojętny wobec całej sytuacji. Złożył interpelację w sprawie, a jako załącznik dodał bardzo istotny dokument.

Interpelacja przewodniczącego Jaroszewskiego dotyczy… „braku pomiarów SO2 (dwutlenku siarki) na stacji monitorującej jakość powietrza przy ul. Królowej Jadwigi w Płocku na przełomie sierpnia i września 2022 roku”.

„Na przełomie sierpnia i września bieżącego roku wielu mieszkańców Płocka ponownie skarżyło się na uciążliwości związane z emisjami przemysłowymi do powietrza przy wietrze z kierunku północnego” – czytamy w interpelacji.

„Niestety, w tym czasie stacja monitorująca jakość powietrza przy ul. Królowej Jadwigi w Płocku przestawała wielokrotnie pokazywać dane pomiarowe dotyczące dwutlenku siarki. Stacja pracuje w ramach krajowego systemu jakości powietrza w sieci monitoringu Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Nadzór nad GIOŚ sprawuje Ministerstwo Klimatu i Środowiska. Właścicielem stacji jest PKN Orlen SA” – zaznacza przewodniczący Artur Jaroszewski.

W związku z zaistniałą sytuacją polityk kieruje pytania do płockich urzędników. Pierwsze z nich, to „czy ktokolwiek (GIOŚ, WIOŚ, PKN Orlen SA) informował Wydział Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta Płocka lub Prezydenta Miasta Płocka o awarii aparatury pomiarowej? W drugim pytaniu Jaroszewski dopytuje „czy ktokolwiek z PKN Orlen sygnalizował wystąpienie w tym czasie nadzwyczajnych zjawisk dotyczących instalacji przemysłowych?”.

Dalej Jaroszewski napisał, że jeżeli nikt nie sygnalizował o problemie z wyżej wymienionych instytucji, to prosi „o oficjalne wystąpienie Prezydenta Miasta Płocka do GIOŚ o wyjaśnienie „problemów pomiarowych” stacji należącej do krajowej sieci monitoringu”.

I uzasadnia: „Nie po raz pierwszy stacje należące do GIOŚ lub WIOŚ mają problemy z pomiarami stanu zanieczyszczenia płockiego powietrza w czasie, gdy mieszkańcy odczuwają poważne uciążliwości zapachowe”.

Załącznik do pisma stanowi wykres pomiarów stacji przy Królowej Jadwigi za okres 24 sierpnia do 2 września. Jak wyjaśnia Artur Jaroszewski, jest to „zrzut ze strony internetowej GIOŚ”.

Artykuł będziemy aktualizować. 

Fot. Zrzut ze strony internetowej GIOŚ oraz Jan Drzewiecki.