Upamiętnić wydarzenia z czerwca 1976 roku

Fot. Daniel Urbański

Rada Mieszkańców Osiedla Łukasiewicza powiedziała „tak” dla Mostu Płockiego czerwca 1976 roku.

Jednym z tematów, nad którym pochylili się radni osiedla Łukasiewicza w trakcie wtorkowych obrad była zaproponowana przez Konrada Kozłowskiego nazwa dla mostu nad rzeką Brzeźnicą. Przypomnijmy, że jeszcze w zeszłym roku Konrad Kozłowski złożył wniosek, by przeprawę w ciągu ulicy Łukasiewicza, z której korzystamy jadąc w stronę Orlenu bądź stamtąd wracając, nazwać Mostem Płockiego czerwca 1976 roku.

 

Warto zwrócić uwagę, że w 1976 roku największe protesty robotnicze odbyły się w Radomiu, Ursusie i właśnie w Płocku. Jednak w podręcznikach do historii pojawiają się tylko te dwie pierwsze miejscowości. Nawet w trakcie prezentacji dokumentalnego filmu o Płocku, promującego nasze miasto, autor materiału zwrócił uwagę, iż zapomniano o tym wydarzeniu. Nadanie więc nazwy – Most Płockiego czerwca 1976 roku – dla przeprawy nad rzeką Brzeźnicą może być więc pewnego rodzaju lekcją historii dla mieszkańców, którzy nic o tych wydarzeniach nie wiedzą. Nie każdy bowiem wie, że dokładnie 25 czerwca 1976 roku na wspomnianym moście rozpoczął się marsz pracowników ówczesnych Mazowieckich Zakładów Rafineryjnych i Petrochemicznych, w którym następnie wzięło udział ponad 3 tys. osób. Demonstracja dotarła pod siedzibę Komitetu Wojewódzkiego PZPR przy ul. Kościuszki.  Wieczorem protest został stłumiony przez jednostki ZOMO. W wyniku tej pacyfikacji wiele osób zostało pobitych czy aresztowanych. Niektórych nawet  skazano na więzienie. Część robotników straciła pracę, a innych ukarano finansowo. Według wnioskodawcy, nadanie nazwy – Most Płockiego czerwca 1976 roku – będzie symbolicznym gestem upamiętniającym te zdarzenia.

 

– Chciałbym w ten sposób uhonorować mieszkańców Płocka, którzy w konkretnych sytuacjach historycznych nie zawahali się walczyć o wartości, z których dziś w niepodległej Polsce wszyscy możemy być dumni – uzasadnia swój wniosek Konrad Kozłowski.

 

Wniosek o nadanie takiej nazwy dla przeprawy mostowej trafił do zespołu ds. nazewnictwa ulic. Wczoraj natomiast RMO Łukasiewicza podjęła uchwałę, w której wyraziła pozytywną opinię dla tej inicjatywy. Jak poinformował nas osiedlowy radny Daniel Urbański, na 10 obecnych rajców, 7 głosowało za przyjęciem uchwały, natomiast 3 wstrzymało się od głosu.

 

Następnym krokiem do tego, by przeprawa nad Brzeźnicą została nazwana Mostem Płockiego czerwca 1976 roku, będzie przygotowanie projektu uchwały, nad którym pochylą się radni miejscy. To do nich będzie należała ostateczna decyzja.