Do Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego wpłynęło już 56 zgłoszeń z powiatu płockiego, a także 15 z powiatu gostynińskiego, 16 z powiatu przasnyskiego i 14 z płońskiego. Wszędzie informowano o zarwanych dachach i powalonych drzewach po nocnej nawałnicy.
W województwie mazowieckim z powodu przejścia frontu burzowego w nocy z 4 na 5 czerwca strażacy interweniowali ponad 180 razy.
– Burze, grad oraz silny wiatr wyrządziły szkody w wielu miejscowościach naszej gminy. Na drogach leżą konary i połamane gałęzie, uszkodzone zostały dachy budynków – strażacy i służby ratunkowe pracują bez wytchnienia – opisywał w mediach społecznościowych krajobraz po nawałnicy Grzegorz Szykulski, burmistrz miasta i gminy Drobin. Burmistrz powołał zespół ds. reagowania kryzysowego i pomocy dla wszystkich mieszkańców, którzy ucierpieli w wyniku niebezpiecznych warunków pogodowych. Działa również telefon zarządzania kryzysowego (793 255 445).
W gminie Drobin wichura całkowicie zerwała dachy w 10 budynkach i częściowo w 29, doszło do uszkodzenia linii energetycznych (dane z godz. 12). W Mazowieckim Urzędzie Wojewódzkim zapewniają, że służby są w pogotowiu i reagują na wszystkie zgłoszenia.
– Odnotowaliśmy już 115 zdarzeń, przy czym najbardziej poszkodowana została gmina Drobin, zwłaszcza miejscowości Mokrzk i Psary – wskazuje młodszy kapitan Wojciech Pietrzak, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Płocku. W tej pierwszej miejscowości dużo mieszkańców straciło dach nad głową. – Ok. 40 zdarzeń dotyczyło zerwanych dachów z budynków. W działania zaangażowano 47 zastępów, ok. 200 strażaków – wylicza.
Przypomnijmy, na terenie Płocka była też jedna osoba poszkodowana (została uderzona przez upadające drzewo).
W powiecie po nawałnicy…
Na miejscu był m.in. Sylwester Ziemkiewicz, starosta płocki. – Będziemy apelować do samorządu wojewódzkiego o pomoc organizacyjną oraz o uruchomienie środków z funduszy kryzysowych, aby jak najszybciej przywrócić pełną funkcjonalność i bezpieczeństwo w regionie – zapowiedział starosta we wpisie w miediach społecznościowych.
Zapewnienie, że poszkodowani mieszkańcy „nie zostaną sami w tej sytuacji i otrzymają potrzebną pomoc”, już pojawiło się ze strony Mariusza Frankowskiego, wojewody mazowieckiego. – Może to być zarówno szybka, doraźna pomoc na zapewnienie podstawowych potrzeb, jak i środki na odbudowę budynków. Przekazujemy do gmin informacje na jaką pomoc mogą liczyć mieszkańcy oraz gdzie się po nią zwrócić – mówi wojewoda mazowiecki. Jednocześnie apeluje o zwracanie uwagi na Alerty Rządowego Centrum Bezpieczeństwa wysyłane do mieszkańców zagrożonych terenów. W dalszym ciągu obowiązuje ostrzeżenie o możliwych burzach.
O możliwej pomocy
W MUW tłumaczą, że wypłacanie zasiłków osobom poszkodowanym w wyniku niekorzystnego zjawiska atmosferycznego leży w gestii samorządu gminnego i powinno być finansowane ze środków gminy. W sytuacjach, kiedy powstałe zniszczenia dotyczą znacznej liczby budynków, a skala potrzeb przekracza możliwości gminy, istnieje możliwość udzielenia, ze środków budżetu państwa, pomocy finansowej dla osób lub rodzin poszkodowanych w wyniku zdarzeń noszących znamiona klęsk żywiołowych.
Każdy, którego budynek / lokal mieszkalny ucierpiał w wyniku niekorzystnego zjawiska atmosferycznego, ma możliwość zgłoszenia tego i zwrócenia się o pomoc do właściwego Ośrodka Pomocy Społecznej.
Rodzaje udzielanej pomocy:
- do 8 tys. zł – to kwota zasiłku dla rodziny albo osoby samotnie gospodarującej – jest to pomoc „doraźna”;
- do 200 tys. zł na remont albo odbudowę budynku mieszkalnego lub lokalu mieszkalnego;
- do 100 tys. zł na remont albo odbudowę budynku/budynków gospodarczych.
Mazowiecki Urząd Wojewódzki w Warszawie uruchomił specjalny formularz dla samorządów umożliwiający szybką możliwość zgłoszenia strat powstałych w wyniku wystąpienia niekorzystnego zjawiska atmosferycznego. Formularz oraz informacje o formach pomocy są dostępne w zakładce „niekorzystne zjawiska atmosferyczne – zgłaszanie strat” na stronie Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego.