Płocka ZOONOOOC to doskonała okazja, aby przeżyć wyjątkową przygodę. Roku do roku przekonują się o tym setki uczestników, którzy do miasta przyjeżdżają z całej Polski, i nie tylko. W tym roku w ostatnią sobotę czerwca bramy Miejskiego Ogrodu Zoologicznego znów otworzyły się na rządnych mocnych i… nocnych wrażeń miłośników natury.
W ostatnią sobotę czerwca znów alejki płockiego zoo wypełniły się uczestnikami ZOONOOOC-y. Wyposażeni w namioty, karimaty i śpiwory zmierzali na plac przy „Grzybku” lub do herpetarium. W tych miejscach bowiem można było „zarezerwować” sobie miejsce nocleg. Oczywistością już jest, że impreza nie tylko daje możliwość spędzenia nocy na malowniczej płockiej skarpie wśród dzikich zwierząt. To już cały zestaw atrakcji.
Wśród przygotowanych w tym roku, nie zabrakło gry terenowej, zabaw w Parku Linowym Zoolandia czy – tradycyjnie już – pokazu zwierząt terrarystycznych. Były też warsztaty Lego z „Ciocią od klocków”, nocne warsztaty plastyczne, loteria fantowa oraz mnóstwo konkursów z cennymi nagrodami. Ogromnym zainteresowanie cieszył się widowiskowy pokaz świetlny w wykonaniu JO ART SHOW. Chętnych nie brakowało również do pieczenia kiełbasek przy ognisku.
Imprezę poprowadzili znany podróżnik Michał Łukasiewicz, który – co warto zaznaczyć – jest także pomysłodawcą wydarzenia oraz dyrektor Miejskiego Ogrodu Zoologicznego w Płocku, Krzysztof Kelman.
Fot. DR.