Półki w sklepach coraz bardziej zapełniają się świątecznymi smakołykami. Praktycznie na każdym kroku widać czekoladowe Mikołaje czy słodycze z dobrze znanymi świątecznymi nadrukami. Wkoło robi się coraz świątecznie, coraz bardziej choinkowo. Wiele osób jednak nie cieszą takie widoki, a wręcz odwrotnie – bardzo smucą. I o takich właśnie osobach od wielu lat myśli Bank Żywności.
Od piątku, 25 listopada do niedzieli, 27 listopada, odbędzie się Świąteczna Zbiórka Żywności – ogólnopolska akcja, do której przyłącza się rok w rok rodzima organizacja. Od dziś zatem każdy będzie mógł zostać świętym Mikołajem i to w bardzo prosty sposób. Wystarczy wybrać się na zakupy i do koszyka, oznakowanego plakatem Banku Żywności, przy którym stoją wolontariusze ubrani są w charakterystyczne koszulki – włożyć jakiś produkt, który trafi do najbardziej potrzebujących rodzin na bożonarodzeniowy stół.
Jest to kolejna edycja Świątecznej Zbiórki Żywności zorganizowana przez Bank Żywności w Płocku. Zbiórka żywności potrwa trzy weekendowe dni, od piątku 25 listopada do niedzieli 27 listopada. W 60 sklepach na terenie Płocka i powiatu płockiego w akcji weźmie udział ponad 600 wolontariuszy. Będzie ich można spotkać od wczesnych godzin porannych, do późnych godzin wieczornych. Warto dodać, że do udziału w tej szlachetnej akcji przyłączyło się mnóstwo młodzieży szkolnej.
– Cieszy nas bardzo taka postawa, bo widać, że są to osoby wrażliwe, które ze szczerego serca chcą pomagać innym – tłumaczyła nam Aldona Cybulska, wiceprezes płockiego Banku Żywności, a jednocześnie jedna z organizatorek tak ogromnego przedsięwzięcia pomocowego.
Podczas najbliższego weekendu klienci sklepów i sieci handlowych będą mogli wkładać do koszyków żywność, która w postaci darów przed świętami Bożego Narodzenia, trafi do rodzin i osób potrzebujących pomocy. Do koszyków, dzięki dobroci klientów sklepów trafiają przeważnie produkty z długim terminem ważności. Takie jak: kasza, ryż, mąka, cukier, olej, kawa, herbata, puszki różnego rodzaju, dżemy, słodycze, makarony, płatki czy soki.
Jeżeli zatem będziecie robić zakupy, pomyślcie o tych, którzy potrzebują pomocy. Dla was to będzie tak niewiele – kilka lub kilkanaście złotych – a dla innych bezcenny uśmiech przy wigilijnym stole i pięknie pachnącej choince.
