Rewolucja w Płockim Rowerze Miejskim. Co wielbicieli jazdy na jednośladach czeka na wiosnę?

– Wiosną czeka nas całkowicie nowy Płocki Rower Miejski – zapowiada prezydent Płocka, Andrzej Nowakowski w poście w mediach społecznościowych. Czy to oznacza, że wielbicieli jazdy na miejskich rowerach czeka rewolucja?

W pewnym sensie tak, co prezydent Płocka wyjaśnia w swoim wpisie: „Miejski Zarząd Dróg ogłosił przetarg na całkowicie nowy system na kolejne trzy lata, w którym do dyspozycji użytkowników będą rowery w technologii 4G”.

Jednocześnie Andrzej Nowakowski przypomina, że pięcioletnia umowa z firmą Nextbike, która obsługiwała dotychczas działający system właśnie wygasła. Koniec umowy to jeden z powodów, dla którego firma zabiera dziś swoje stacje rowerowe z ulic miasta. – Miejski Zarząd Dróg ogłosił przetarg na całkowicie nowy system na kolejne trzy lata, w którym do dyspozycji użytkowników będą rowery w technologii 4G – zapowiada włodarz Płocka.

„Pojazdy będą miały komputer pokładowy z czytnikiem oraz nadajnik GPS, służące do wypożyczenia i oddania roweru. Zastąpią one terminale, które stały przy stacjach. Rowery wypożyczymy i zwrócimy tam, gdzie dotychczas, tyle że skorzystamy ze zwyczajnych stojaków. Nadal będziemy mieli 29 miejskich stacji oraz 290 rowerów, w tym 20 z fotelikami dziecięcymi. Opłaty bez zmian, planowany start nowego systemu – 1 kwietnia” – czytamy w poście prezydenta Płocka.

Przypomnijmy. Płocki Rower Miejski został uruchomiony na początku sierpnia 2018 roku. Od początku swojego istnienia okazał się absolutnym sukcesem.

Fot. Archiwum UMP.