7,5 kilograma eurocentów, pierścionek z brylantem czy rabat na zakup mieszkania – to tylko kilka rzeczy, które można było kupić na aukcji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Płocku na Allegro. Po podsumowaniu sprzedaży aukcyjnych oraz zbiórki pieniędzy, które do puszek uzbierali wolontariusze podczas Finału, do kasy fundacji Jurka Owsiaka z naszego miasta wpłynęło 310.736, 58 zł. Jest to zdecydowany rekord!
W czwartkowy poranek, 2 lutego, w Młodzieżowym Domu Kultury w Płocku, Litosława Koper – szefowa sztabu WOŚP, Tomasz Cybulski zasiedli z dziennikarzami lokalnych mediów aby podsumować 25 Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. – Finał był bardzo bezpieczny, nikomu nic się nie stało, nie było żadnego incydentu, w którym mogliby być narażeni na niebezpieczeństwo nasi wolontariusze. Zawsze bardzo o to dbamy – podkreślała Litosława Koper. Dalej opowiadała o rekordach „puszkowych”. – Średnio w każdej puszce znalazło się 492 zł, największą kwotę zebrali strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej na Podolszycach, a było to 5.418 zł – zdradzała. Dziennikarze dowiedzieli się także, że najmłodszy wolontariusz miał 4 lata, a najstarszy… – dwadzieścia razy tyle – z uśmiechem mówił Tomasz Cybulski. Ciekawostką też jest to, że do 12 lutego można wylicytować jeszcze wejściówkę VIP na Audioriver. Jedną już wylicytowano, ale organizator przeznaczył na ten szczytny cel jeszcze dodatkową. Także wchodźcie na płockie aukcje WOŚP, być może uda Wam się zakupić bilet dla dwóch osób na największy festiwal muzyki elektronicznej.
Warto dodać, że po raz pierwszy od 15 lat licytowano w Płocku złote serduszko, które zostało sprzedane za 12,5 tys. zł. Tradycyjnie także zlicytowano także tort, za który w tym roku uzyskano kwotę 1.7 zł. – Płocczanie byli bardzo hojni, za co bardzo serdecznie dziękuję. To naprawdę wspaniałe jak bardzo umiemy pomagać i chcemy to robić nadal – mówiła szefowa sztabu. – Już myślimy o następnym Finale w przyszłym roku. Chcemy go urozmaicić jeszcze bardziej. Myślimy o zorganizowaniu koncertu – bankietu dla płockich przedsiębiorców i VIP-ów, podczas którego odbyłaby się licytacja orkiestrowych gadżetów. Będziemy szukać lokalu czy restauracji, w której mogłaby się odbyć taka impreza. A może zgłosi się ktoś, kto będzie chciał taką imprezę zorganizować – mówiła szefowa WOŚP.
Co roku odbywa się ogólnopolskie podsumowanie finału Orkiestry i jest szansa, że w tym roku odbędzie się ono w naszym mieście. – Zaprosiliśmy Jurka Owsiaka aby przyjechał do Płocka. Rozmowy w tej sprawie już się odbyły. Jednak o tym, gdzie odbędzie się tym razem dowiemy się pod koniec lutego lub na początku marca – wyjaśniał Tomasz Cybulski.
Kilka dni temu dowiedzieliśmy się, że polski WOŚP został zgłoszony i potwierdzono zarejestrowanie go przez Norweski Komitet Noblowski do Pokojowej Nagrody Nobla. – Bardzo się cieszymy i kibicujemy Jurkowi, bo ta nagroda mu się należy – skomentowała szefowa płockiego finału.
Na koniec konferencji Litosława Koper miała prośbę do mieszkańców Płocka oraz płockich przedsiębiorców i instytucji. – Dla nepalskich dzieci udało nam się zebrać mnóstwo rzeczy i musimy te paczki jak najszybciej wysłać. Jest taki szkopuł, że wysyłka takiej paczki dość drogo kosztuje. Może ktoś pomoże nam finansowo, aby paczki do Nepalu trafiły jak najszybciej – prosiła dyrektor płockiego MDK. Warto wspomnieć, że odzew na apel Pawła Żmijewskiego w naszym mieście był błyskawiczny. Oprócz MDK -u w pomoc włączył się starosta płocki Mariusz Bieniek, a także prezydent Andrzej Nowakowski.
Fot. LR