Ratusz zmienia plany odnośnie systemu, który miałby pomóc kierowcom uniknąć korków

Zmieniły się wstępne plany odnośnie montażu System Inteligentnego Sterowania Ruchem. Wcześniej zakładano, że system, na który pozyskano unijne dofinansowanie, obejmie trasę między Podolszycami a al. Kobylińskiego.

Inteligentny System Sterowania Ruchem miałby pomóc w rozładowaniu ruchu. Mówiąc wprost – aby kierowcy nie musieli tracić czasu na stanie w korkach. W związku z tym systemem przybędzie kamer i czujników, aby dostosować fazy świateł do sytuacji drogowej. W przypadku większej ilości aut zmierzających w jednym kierunku, co jest częstym widokiem w godzinach komunikacyjnego szczytu – system – aby rozładować ruch, zadba o to by to właśnie ci kierujący mieli dłużej zapalone zielone światło. Jednocześnie dłużej poczekają sobie na możliwość przejazdu kierowcy znajdujący się w tym czasie na ulicach podporządkowanych.

Zgodnie z obecnym założeniem ITS miałby objąć większą część miasta niż wcześniej planowano.

– W przypadku ITS zmieniliśmy plany, starając dostosować je do tego, co dzieje się na rynku usług drogowych i wymagań UE, która projekt ten współfinansuje – mówi Hubert Woźniak z Referatu Informacji Miejskiej w Urzędzie Miasta Płocka.

System to jeden z elementów tzw. drugiego programu mobilności miejskiej (ten obejmuje ponadto: przebudowę al. Kilińskiego ze skrzyżowaniami, rozdziałem kanalizacji, budową drogi rowerowej i wymianą oświetlenia, budowę nowego wiaduktu do zoo, parkingu w systemie „park and ride” obok zoo, zakup ośmiu niskoemisyjnych autobusów dla Komunikacji Miejskiej).

System Inteligentnego Sterowania Ruchem miałby objąć al. Kilińskiego, al. Kobylińskiego, Jachowicza, ul. Wyszogrodzką, aż do skrzyżowania przy galerii handlowej Wisła oraz na ul. Bielskiej – od skrzyżowania przy Petropolu do skrzyżowania z ul. Sierpecką.

Plany płockiego Ratusza oznaczają brak uwzględnienia sekundników. – Wszędzie tam, gdzie ten system ma funkcjonować, a my przebudowujemy sygnalizację – sekundniki nie są już montowane – uprzedza pracownik Urzędu Miasta Płocka.

Czytaj też: Niemal gotowy fragment al. Kilińskiego. A co z sekundnikami, wrócą na swoje miejsca?

Obecnie ogłoszenie przetargu na montaż planowane jest pod koniec czerwca. – Oczywiście oferty, jakie wpłyną, też mogą nasze zamiary jeszcze zweryfikować – dopowiada Hubert Woźniak.