– Zdawaliśmy sobie sprawę, że nasi rywale w tym sezonie przegrali tylko jeden mecz, a na wyjazdach byli niepokonani – mówił po meczu trener Marcin Kaczmarek. – Graliśmy ze świetnie zorganizowanym zespołem, który według mojej opinii będzie w tej lidze odgrywał znaczącą rolę. Dlatego uważam, że zdobyte przez nas trzy punkty mają bardzo dużą wartość.
W dziewiątej kolejce Wisła niespodziewanie przegrała w Katowicach z zamykającym tabelę Rozwojem. Pojedynek z Bytovią miał więc stać się okazją do udowodnienia, że był to jedynie wypadek przy pracy. Podopieczni trenera Marcina Kaczmarka musieli jednak dać z siebie wszystko, ponieważ rywale w obecnym sezonie radzą sobie doskonale.
Piłka w bramce gości znalazła się już po jednej z pierwszych akcji meczu. Na pole karne zagrał Cezary Stefańczyk, strzelał Wojciech Łuczak, ale sędzia uznał, że płocki napastnik był na spalonym. Miejscowi kontrolowali jednak grę, a Bytovia ograniczała się głównie do obrony. A kiedy w końcu ruszyli do przodu, nadziali się na kontrę. Piotr Mroziński odegrał piłkę do Damiana Piotrowskiego, który dośrodkował w pole karne. Tam czekał już Arkadiusz Reca, który precyzyjnym uderzeniem sfinalizował całą akcję.
Wisła kontrolowała grę do końca pierwszej połowy, ale nic już z tego nie wynikało. Po przerwie zaś obraz gry zaczął się zmieniać na niekorzyść gospodarzy. Bytovia stopniowo przenosiła grę na przedpole płocczan, a jej ataki było coraz groźniejsze. A gdy Mateusz Klichowicz pokonał Seweryna Kiełpina, wydawało się, że końcówka będzie bardzo nerwowa.
Na szczęście podopieczni trenera Marcina Kaczmarka zareagowali błyskawicznie. Wojciech Łuczak zagrał na pole karne, a Mikołaj Lebedyński ulokował piłkę w siatce. Bytovia nie dawała za wygraną, ale gospodarze dowieźli prowadzenie do końcowego gwizdka. Tym samym Wisła chyba już na dobre „odczarowała” swe boisko, jednocześnie umacniając się w pierwszoligowej czołówce.
Wisła Płock – Drutex-Bytovia Bytów 2:1 (1:0)
Bramki: Reca (26.) i Lebedyński (76.) dla Wisły oraz Klichowicz (75.) dla Bytovii
Wisła: Kiełpin – Stefańczyk, Szymiński, Sielewski, Radić – Piotrowski (61. J. Bąk), Łuczak (81. Wlazło), Mroziński, Iliev, Reca (77. Stępiński) – Lebedyński
Bytovia: Bieszczad – Wróbel, 5. K. Bąk, Jasiński (83. Chomiuk) – Mąka (46. Surdykowski), Wilczyński, Poczobut, Lisowski (87. Mandrysz), Kort, Formela – Klichowicz
Żółte kartki: J. Bąk, Lebedyński, Kiełpin Wisła) oraz K. Bąk, Wilczyński (Bytovia)
Sędzia: Tomasz Wajda (Żywiec)
Widzów: 1.000