W poniedziałkowe popołudnie, 18 września, strażnicy miejscy patrolujący okolice dworca PKP, zauważyli kobietę i mężczyznę, którzy spożywali alkohol w miejscu publicznym. Obok pary znajdowała się dwójka nieletnich dziewczynek – informuje Jolanta Głowacka, rzeczniczka prasowa Straży Miejskiej w Płocku.
W poniedziałek około godz. 16:30 uwagę patrolu zwróciła para, która bez skrepowania w obecności dzieci, jak również w miejscu publicznym spożywała alkohol. – Po podejściu do kobiety i mężczyzny strażnicy od razu wyczuli silną woń alkoholu. Kobieta zapytana o dzieci, oświadczyła, że to są jej córki, nad którymi sprawuje opiekę – relacjonuje Głowacka. Dodaje, że dziewczynki są w wieku 8 miesięcy i 10 lat.
Na miejsce wezwano patrol policji, poinformowano również siostrę kobiety, o zaistniałej sytuacji i poproszono, aby przejęła opiekę nad dziewczynkami. – W trakcie prowadzonej interwencji okazało się, że starsza dziewczynka nie realizuje obowiązku uczęszczania do szkoły – tłumaczy funkcjonariuszka.
Kobieta i mężczyzna poddani zostali badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. 37-latka wydmuchała w alkomat jeden promil, a jej 36-letni konkubent prawie 2,5 promila. Za spożywanie alkoholu w miejscu publicznym obydwoje otrzymali mandaty karne.
Dalsze czynności w tej sprawie prowadzić będzie zgodnie z kompetencjami KMP. Ponadto strażnicy miejscy z interwencji sporządzili dokumentację, która trafi do sądu rodzinnego.
Fot. Archiwum Dziennik Płocki.