W czwartek, 5 października, o godz. 5:20 nad ranem doszło do niebezpiecznej sytuacji na przejeździe kolejowym przy ulicy Wyszogrodzkiej w Płocku. – Brak odpowiedniej sygnalizacji oraz nieopuszczona rogatka podczas przejazdu pociągu mogły być przyczynami tragedii – podkreśla Komunikacja Miejska w informacji prasowej. Całe zdarzenie nagrała kamera umieszczona w autobusie komunikacji miejskiej.
Kierujący autobusem Komunikacji Miejskiej – Płock wyhamował przed przejazdem, unikając zderzenia z pociągiem. Maszynista składu w ostatnim momencie użył sygnału dźwiękowego – dopiero wówczas gdy prowadzony przez niego pojazd był widoczny dla nadjeżdżających do przejazdu kolejowego kierowców.
– Sytuacja ta była skrajnie niebezpieczna ze względu na brak informacji na temat jakichkolwiek awarii dotyczących przejazdu kolejowego przy ul. Wyszogrodzkiej – oceniają w KM – Płock. – Sygnalizacja świetlna oraz rogatki nie wskazywały na zbliżający się pociąg – podkreślają w spółce. – Nie jest to pierwsza sytuacja, w której brak odpowiedniego nadzoru nad przejazdem kolejowym stanowił realne zagrożenie dla uczestników ruchu drogowego.
Kierowca Komunikacji Miejskiej – Płock o niebezpiecznym zdarzeniu powiadomił dyspozytora. Poinformowano również Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego. A na miejsce wysłany został patrol policji. – Funkcjonariusze byli również świadkami przejazdu kolejnego pociągu, podczas którego systemy bezpieczeństwa zadziałały już właściwie – informuje KM Płock.
Komunikacja Miejska Płock apeluje do Polskich Kolei Państwowych S.A. o pilne zwiększenie nadzoru nad przejazdami kolejowymi oraz większą skrupulatność w zakresie systemów bezpieczeństwa. Jednocześnie spółka prosi użytkowników ruchu drogowego o zachowanie czujności w momencie zbliżania się do przejazdów kolejowych.