Do tragicznego wypadku doszło w poniedziałek kilka minut po godz. 8 w miejscowości Mańkowo. Tir zjechał z drogi, a następnie uderzył w przydrożne drzewa i słup, w wyniku czego samochód się wywrócił. Kierowca niestety nie przeżył.
– 30-letni kierowca tira, jadąc od miejscowości Biała w stronę Srebrnej, z niewyjaśnionych na chwilę obecną przyczyn stracił panowanie nad samochodem – mówi asp. Krystyna Kowalska z płockiej komendy policji.
Droga w miejscowości Mańkowo jest zablokowana. Na miejscu pracują policjanci. Kierowcy kierowani są na objazdy pobliskimi drogami. Utrudnienia potrwają do ok. południa.
Źródło: Gazeta Wyborcza. Płock.