Nie chorowali, a symulowali. ZUS to sprawdził

Kontrole, które w I półroczu 2017 roku przeprowadził oddział ZUS w Płocku, ujawniły sporo nieprawidłowości. Okazuje się, że na 1.875 osób, które sprawdzono w kontekście właściwego wykorzystania zwolnienia lekarskiego, 78 nie stosowało się do zaleceń lekarskich.

Takim zaleceniem może być np. konieczność leżenia w łóżku. Podczas kontroli zdarzały się sytuacje, w których kontrolerzy Zakładu zastawali chorego przy pracy u innego pracodawcy lub przy remoncie mieszkania. Tego typu nieprawidłowości powodowały cofnięcie zasiłków. W skali półrocza dało to ponad 147 tys. zł oszczędności.

Drugim rodzajem prowadzonych kontroli jest sprawdzanie, czy lekarz wystawiający zwolnienie lekarskie prawidłowo ocenił stan zdrowia ubezpieczonego oraz czas, na jaki wystawiono zwolnienie. Badanie chorego przeprowadzali lekarze orzecznicy ZUS. W I półroczu płocki oddział na około 5 tys. kontrolowanych ZLA wydał 217 decyzji, które cofnęły zasiłki na kwotę prawie 75 tys. zł.

Nie są to jednak jedyne przypadki ograniczania wysokości świadczeń. ZUS ma także obowiązek obniżenia podstawy wymiaru zasiłku chorobowego i świadczenia rehabilitacyjnego w przypadku, gdy ustał tytuł ubezpieczenia. Z tego powodu w I półroczu obniżono w Polsce wypłaty o 89,3 mln zł dla 104,7 tys. osób i ta suma stanowi właśnie zdecydowaną większość oszczędności funduszu. Warto dodać, że kwota cofniętych lub zmniejszonych świadczeń po kontroli zwolnień lekarskich w pierwszym półroczu 2017 roku wyniosła w całej Polsce 98,4 mln zł.

Źródło: Piotr Olewiński
Regionalny Rzecznik Prasowy ZUS województwa mazowieckiego