– Marszałek Sejmu Szymon Hołownia podpisał postanowienia o wygaszeniu mandatów posłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika – poinformował Radomir Wit, dziennikarz TVN24. Tym samym politycy nie mogą zasiadać w sejmowych ławach.
Politycy Prawa i Sprawiedliwości Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali skazani w środę, 20 grudnia, prawomocnym wyrokiem na dwa lata pozbawienia wolności przez Sąd Okręgowy w Warszawie. Zgodnie z zapadłym wyrokiem obaj mają także pięcioletni zakaz zajmowania stanowisk w administracji. Wyrok jest prawomocny. Byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, skazano za działania w tzw. aferze gruntowej. Decyzja marszałka Sejmu, Szymona Hołowni zapadła zatem po prawomocnym wyroku Sądu.
„Zgodnie z Kodeksem wyborczym od postanowienia marszałka Sejmu można się odwołać do Sądu Najwyższego – w ciągu trzech dni od doręczenia. Odwołanie rozstrzyga w terminie siedmiu dni Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. Zdaniem dr. Krzemińskiego marszałek Szymon Hołownia powinien się wstrzymać z procedurą obsadzania wygasłego mandatu do momentu upłynięcia trzydniowego terminu, a w przypadku złożenia odwołań – do momentu wydania orzeczenia SN. Gdyby tego nie zrobił, to w razie uwzględnienia przez SN odwołania posłowie PiS mogliby mieć przywrócony mandat, jednak ich miejsca byłyby już zajęte przez dwóch nowych posłów.
Według dr. Krzemińskiego marszałek Hołownia od razu po ogłoszeniu wyroku mógłby wydać postanowienie o wygaśnięciu mandatu. – Formalnie nie musi czekać na żadne pismo, nie musi się opierać na żadnym konkretnym źródle. Powinien to zrobić jak najszybciej – ocenia. Według niego postanowienie marszałka jest formalnym stwierdzeniem zaistniałej sytuacji. Natomiast dr Wojciech Górowski, karnista z Uniwersytetu Jagiellońskiego, uważa, że marszałek Hołownia – wydając postanowienie – powinien się jednak oprzeć na jakimś materialnym dowodzie, na przykład powinien się zwrócić do sądu o odpis wyroku. Tak sądzi również dr Szwed. – Marszałek powinien mieć jakąś oficjalną informacją – tłumaczy w rozmowie z Konkret24.
Prawnicy są jednak zgodni, że marszałek Sejmu ma obowiązek stwierdzenia wygaśnięcia mandatu w momencie zaistnienia okoliczności stanowiących ustawową przesłankę wygaśnięcia mandatu: prawomocnego wyroku sądu. W tej sprawie decyduje tylko i wyłącznie marszałek Sejmu. Nie ma żadnego głosowania izby w tej sprawie” – wyjaśnia TVN 24.
Przypomnijmy, ze Maciej Wąsik wybrany był z list PiS w październikowych wyborach parlamentarnych z listy płocko-ciechanowskiej. Zatem po wygaśnięciu mandatu, jak wskazuje arytmetyka wyborcza, w ławach poselskich zastąpi skazanego Wioletta Kulpa, przewodnicząca płockich struktur PiS.
Źródło: TVN24
Fot. Archiwum: Dziennik Płocki i Sejm.gov.pl.