Owacją na stojąco dziękowała publiczność zgromadzona w Muzeum Żydów Mazowieckich wykonawcom koncertu inaugurującego cykl „Szalom na Kwiatka”.
Kierownik muzeum przygotował nas na to, że publiczność, która przychodzi tutaj na koncerty, reaguje niezwykle żywiołowo – powiedziała nam Zofia Zychla, wiolonczelistka formacji Kwartet.pl, której koncert zainaugurował nowy muzyczny cykl w Muzeum Żydów Mazowieckich. – Cieszę się, że efekt naszej pracy tak bardzo przypadł wszystkim do gustu.
Po raz pierwszy w MZM zabrzmiała muzyka klasyczna. Inspirowana motywami żydowskimi lub tworzona przez muzyków o żydowskich korzeniach. Przykładam takiego właśnie kompozytora jest Felix Mendelssohn-Bartholdy. Kwartet.pl zaprezentował dwa mini-cykle złożone z jego utworów skomponowanych i rozpisanych na kwartet smyczkowy. Dzieła twórcy, który w świadomości Polaków kojarzony jest głównie jako autor słynnego „Marsza Weselnego” były jedynymi, które zostały zagrane wyłącznie przez Kwartet.pl w składzie:
Paweł Majewski (pierwsze skrzypce), Ewelina Karna (drugie skrzypce), Tomasz Zychla (altówka) i Zofia Zychla (wiolonczela). We wszystkich pozostałych utworach towarzyszyła im klarnecistka Zuzanna Niedzielak, która doskonale rozpisała na klarnet i kwartet smyczkowy suitę ze „Skrzypka na dachu”. Właśnie ten utwór przyjęty został z największym entuzjazmem. Fragment muzyki z kultowego musicalu Jerryego Bocka został zagrany również na bis.
Zanim jednak publiczność owacją na stojąco podziękowała za wspaniały koncert, mogła posłuchać jeszcze utworu „Shalom Aleichem Rov Feidman” Beli Kovacsa. Nieprawdopodobny popis swoich wielkich umiejętności zaprezentowała w nim Zuzanna Niedzielak. Utwór napisany jest wprawdzie na klarnet i kwartet smyczkowy, ale w tym wypadku kwartet schodzi wyraźnie na dalszy plan, zostawiając miejsce dla wirtuozerskiej partii klarnetu, którego partia w wykonaniu pani Zuzanny zabrzmiała urzekająco.
W naszym nowym cyklu muzycznym chcemy w tym roku zaprezentować jeszcze dwa koncerty – mówił Mariusz Wojtalewicz, kierownik Muzeum Żydów Mazowieckich. – Mam nadzieję, że przypadną one Państwu do gustu.
Po tym, co można było usłyszeć w MZM we wtorkowy wieczór, już teraz możemy zakładać, że o wysoki poziom artystyczny kolejnych koncertów nowego cyklu nikt martwić się nie musi.