Kampania wyborcza w Polsce wkracza w decydującą fazę. Za kilkanaście dni Polki i Polacy zdecydują w jakim kraju chcą żyć. Wszystko wskazuje na to, że to kobiety mogą zdecydować o wyniku tych wyborów, stanowią one bowiem 53 proc. elektoratu. Aby zachęcić Polki do pójścia na wybory, Koalicja Obywatelska ruszyła z akcją „Kobiety na wybory”. Na Starym Rynku w Płocku oprócz lokalnych aktywistek oraz kandydatek, które startują z list Koalicji Obywatelskiej do sejmu w najbliższych wyborach była także posłanka Izabela Leszczyna oraz wicemarszałek sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska.
– Zachęcamy kobiety, aby poszły na wybory – rozpoczęła spotkanie posłanka Elżbieta Gapińska, która na listach Koalicji Obywatelskiej w okręgu płocko – ciechanowskim jest na pozycji numer 2. – Od nas – kobiet – zależy wynik tych wyborów. Wszystkie kobiety, które zobaczyły, jak wygląda działanie PiS w trakcie naszych protestów, że byłyśmy pałowane, bite, gazowane – przypomniała sytuacje z „czarnych protestów”.
Warto zaznaczyć, że w okręgu nr 16, czyli płocko-ciechanowskim na liście Koalicji Obywatelskiej znalazło się 10 kobiet na 20. Na liście nr 6 znajdują się nazwiska: Elżbieta Gapińska, Agnieszka Korajczyk-Szyperska, Maria Koźlakiewicz, Katarzyna Kwarcińska-Kulis, Anna Podsędek, Kinga Legięć-Doroba, Magdalena Bylińska, Krystyna Hausman-Manista, Liliana Kraśniewska oraz Beata Rusinowska.
„Odważnie zabierzcie głos, odważnie dokonajcie wyboru”
– Te wybory są bardzo ważne, to czas decyzji o przyszłości naszego kraju, o bezpiecznej przyszłości Polski – rozpoczęła swoje krótkie przemówienie marszałkini sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska. – Chcemy, aby każda z nas, każdy z nas czuł się bezpieczny. A bezpieczni będziemy kiedy w naszym kraju będzie dialog, współpraca, kiedy nikt siłą nie będzie narzucał rozwiązań – zaznaczyła.
– To jest czas wyboru wartości. Chcemy, aby Polska była uczciwa, przyzwoita, bez kłamstwa, bez hejtu – podkreśliła Kidawa-Błońska. – Mam nadzieję, że taka będzie po 15 października.
Wicemarszałek sejmu zaprosiła również do udziału w Marszu Miliona Serc, który odbędzie się 1 października w Warszawie. – Pokażmy, że ludzi odważnych, ludzi dobrej woli, dla których wartości mają znaczenie jest więcej.
– Mam nadzieję, że 1 października będzie wspaniałym dniem, a 15 października to będzie dzień, kiedy Polska znowu będzie uśmiechnięta i wszyscy poczujemy się w naszym kraju bezpiecznie. Apeluję do wszystkich pań, do wszystkich kobiet, idźcie na wybory, odważnie zabierzcie głos, odważnie dokonajcie wyboru, i przekonujcie swoich najbliższych, że te wybory są bardzo ważne – mówiła polityk. – Głos każdej z was ma wielką siłę rażenia, to jest wielka moc i proszą, abyście drogie panie tę moc wykorzystały.
„Nic o nas bez nas…”
– W tym roku w listopadzie mija 105 lat odkąd Polki otrzymały prawa wyborcze. W styczniu 1919 roku w wyborach do sejmu ustawodawczego na 442 mężczyzn, było zaledwie 8 kobiet – przypomniała o prawach wyborczych przedstawicielka Rady Adwokackiej dziekan Joanna Kaczorowska. – Na 100 Polaków jest 107 Polek, akurat na listach Koalicji Obywatelskiej jest 50 proc, kobiet, ale w innych ugrupowaniach jest zupełnie inaczej – zauważyła. Opowiedziała również, że jako adwokatka często spotyka się z różnymi problemami kobiet.
– Wielokrotnie słyszę, jak kobiety mówią, że nie idą na wybory, bo ich głos – ich zdaniem – nic nie zmieni – mówiła Kaczorowska. – Ale ten głos może zmienić wiele, bo musimy zrobić wszystko, aby było lepiej, żeby kobiety nie były sprowadzane do niższego poziomu niż na to zasługują. Artykuł 33 konstytucji mówi wyraźnie, że wszyscy jesteśmy równi.
– Nic o nas bez nas – podkreśliła z kolei sekretarz Rady Adwokackiej Joanna Jabłońska. Chciałabym, aby kobiety o tym pamiętały – dodała. – Jest szereg aspektów prawnych dotyczących kobiet i tego z czym się borykają. Są to kwestie macierzyńskie, świadczeń socjalnych, są to kwestie prawa do aborcji, prawa do godnego macierzyństwa, godnego wychowywania dzieci niepełnosprawnych – wymieniała. – Apeluję do wszystkich kobiet, aby głosowały, aby szanowały te 105 lat naszych praw, szanujmy to, bo tylko wtedy mamy szansę coś zmienić i aby zmiany nastąpiły w tej czterolatce.
O pójście na wybory apelowała do kobiet także płocka stomatolog, Anna Uchniewska. Przybliżyła także sytuację medyków. -Lekarze są zawaleni różnymi dokumentami – narzekała na biurokrację. – Bardzo zachęcam, żeby wszystkie kobiety, które chcą w przyszłości zadbać o zdrowie swoje, o zdrowie swoich bliskich poszły na te wybory i wybrały mądrze.
Wybrać tak, aby prawa kobiet były przestrzegane…
– Bez kobiet nie da się naprawić Polski – mówiła posłanka Izabela Leszczyna, posłanka. – Jeśli chcemy ją naprawić, to dlaczego mają to robić inni, a nie my – kobiety. Przecież my kobiety, dziewczyny, seniorki najlepiej wiemy w jakim państwie chcemy mieszkać, jeśli to wiemy, to 15 października musimy iść i zagłosować, i wybrać ludzi, którzy gwarantują, że prawa kobiet w Polsce będą przestrzegane.
Polityczka Koalicji Obywatelskiej nawiązała do kilku punktów programu partii na pierwsze 100 dni po wyborach, które kilka tygodni temu przedstawił przewodniczący Donald Tusk. – Jeśli chcecie być przedsiębiorczyniami macie prawo do wysokiej kwoty wolnej od podatku, 60 tys. zł, do urlopu dla przedsiębiorców, do normalnej, zryczałtowanej składki zdrowotnej. Jeżeli jesteście w wieku, gdzie wasi rodzice są niesamodzielni, to macie prawo do tego, żeby państwo zapewniło wam, urlop wytchnieniowy i bon opiekuńczy dla waszych rodziców – wymieniała Leszczyna.
Na koniec zaapelowała: – Jeśli uważacie, że ważne jest w jakim kraju żyjemy, jak to życie możemy sobie ułożyć, na ile mamy prawo wpływać na nie, to idźcie 15 października do wyborów. Jeżeli jesteście mieszkankami Płocka, Ciechanowa, to macie do wyboru fantastyczne dziewczyny – mądre, inteligentne, pracowite. I takie wybierajcie – po prostu…
Fot. Dziennik Płocki.