Były dzieci, młodzież, osoby w średnim wieku, a także emeryci. – Od początku organizacji imprezy przyświecam nam jeden cel – integracja – podkreślała Mariola Matuszewska, jedna z organizatorek wydarzenia. – Chodzi nam o to, aby wszyscy mieszkańcy naszej miejscowości mieli możliwość wspólnego spędzania czasu – dodawała Daria Jeziorska, także organizatorka. Mowa o drugiej edycji Święta Dyni, które w minioną sobotę odbyło się w miejscowości Zągoty (gm. Bielsk).
Święto Dyni w niewielkiej miejscowości w gminie Bielsk odbyło się po raz drugi. – Zągoty to piękna miejscowość, niestety czasami odnoszę wrażenie, że zapomniana przez wszystkich. Tu nie działo się nic – tłumaczyła nam Ewelina Sarwińska – Przemyłska, prowadząca imprezę, a także organizatorka. – Musieliśmy coś zrobić, aby mieszkańcy chociaż raz w roku mieli możliwość wspólnego spędzenia czasu – zaznaczyła.
Niewielka grupa mieszkańców wsi zebrała się w ubiegłym roku i doszli do wniosku, że należy wziąć sprawy w swoje ręce – podziałać wspólnie na rzecz wszystkich mieszkańców, nie tylko dla dzieci. Wymyślili, że będzie to święto dyni. – To była jesień, zatem to był ten czas, ten moment. Udało się rewelacyjnie – wspomina pani Mariola. – W tym roku nie mogło być inaczej – wtórował jej mąż, Przemysław. – Chcieliśmy to powtórzyć, bo w ubiegłym roku impreza okazała się ogromnym sukcesem – dodawał.
W tym roku było jeszcze lepiej. Chociaż początek wydarzenia był zaplanowany na godz. 14:00, już na kilkanaście minut przed godziną otwarcia, remiza OSP wypełniała się uczestnikami. Do pięknie ustrojonej sali wchodziły całe rodziny. Czas znaleźli także zaproszeni sponsorzy. Wśród gości była m. in. posłanka Koalicji Obywatelskiej Elżbieta Gapińska oraz przewodniczący Rady Powiatu Lech Dąbrowski.
Co było najtrudniejsze? – Pozyskiwanie sponsorów – usłyszeliśmy natychmiastową odpowiedź. – Mamy trudny czas galopującej inflacji, wszystko drożeje z dnia na dzień, a my chcieliśmy, aby każdy z tej imprezy wyszedł zadowolony, z poczuciem dobrze spędzonego popołudnia i wieczoru – mówiła nam Mariola Matuszewska.
Było mnóstwo konkursów, tak dla dzieci, jak i dorosłych. Jeden z nich polegał na wyłonieniu najmłodszego i najstarszego uczestnika bądź uczestniczki. Okazało się, że najmłodsza była kilkumiesięczna dziewczynka, a najstarsza pani Irena, która ma już ponad 80 lat. Impreza zatem połączyła pokolenia. – Bardzo, bardzo dziękuję za wszystko. Piękny prezent dostałam – nie ukrywała wzruszenia pani Irena. Był również konkurs na najciekawszy strój. W tym wypadku wygrała młoda para z małym dzieckiem. Cała trójka przebrana była za… misie.
– Nigdy w historii Zągot, a żyję tu prawie 60 lat, nie było takiej imprezy. Jest po prostu wspaniała, tyle ludzi, dzieciaczków – mówiła nam pani Alina, uczestniczka wydarzenia.
Jak się okazało organizatorzy pomyśleli o wszystkim. Każdy uczestnik imprezy otrzymał z okazji Święta Dyni wlepki, które przy wejściu nalepiała na ubranie pani Dagmara. – Zapraszamy do stołów i do zabawy – witała w drzwiach z szerokim uśmiechem, a przy okazji naklejka wędrowała na ubranie uczestników wydarzenia. Ile nalepek nakleiła? – Mieliśmy do dyspozycji 230 i zabrakło – usłyszeliśmy w odpowiedzi.
Organizatorzy nie ukrywali, że impreza była możliwa dzięki hojności i dobroci sponsorów. W podziękowaniach dla nich napisali: „Za życzliwość, serce, bezinteresowną pomoc oraz okazaną dobroć, która uświadomiła nam, że mamy Przyjaciół”.
Darczyńcami II Święta Dyni w Zągotach byli: Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego, Marszałek Sejmu Piotr Zgorzelski, Posłanka Elżbieta Gapińska, Starostwo Powiatowe w Płocku, Urząd Miasta Płocka, Przewodniczący Rady Powiatu Lech Dąbrowski, Radny Powiatu Bogusław Jankowski, Związek Piłki Ręcznej w Polsce, Wisła Płock, Piekarnia Grahamka – Bartosz Mokszan, Mariusz Patrowicz, Pizzeria Festa Italiana, Adi S.A, Cortez, Słodko Zakręcone, Firma Colgate, Firma Unigraf, Kancelaria Radcy Prawnego Ewelina Sarwińska-Przemyłska, F.H-U. Piotr i Patryk – Patryk Pełka, Firmie 777 Rent Car, Firma Solinea, Kosmaczewski Stomatologia, Firma GSK, Studio Tatuażu 14, Auto Błysk, Mariola i Przemysław Matuszewscy, Marlena i Michał Rowiccy, Eliza Cholewińska, Marzena, Karolina i Jakub Charłam, Daria i Marek Jeziorscy, Joanna i Robert Żaczek, Ewelina i Dariusz Wojciechowscy, Katarzyna Lewandowska. Ogromne słowa podziękowania organizatorzy kierują do Wójta Gminy Radzanowo, Piotra Jakubowskiego.
Polecamy: Wzięli sprawy w swoje ręce. Chcieli zintegrować mieszkańców wsi. Udało się na medal
Fot. Organizatorzy.