Groził nożem czternastolatkowi

Policjanci z Podolszyc zatrzymali mężczyznę, który ukradł nastolatkowi telefon, wcześniej grożąc mu nożem. Mężczyzna został aresztowany na dwa miesiące. Grozi mu do 12 lat więzienia.

 

W piątek, 18 września około 12.10 w rejonie ulicy Ofiar Katynia czternastolatek zaczepiony został przez nieznajomego mężczyznę. Bandyta wyjął nóż i zażądał od swej ofiary pieniędzy i telefonu. Napadnięty nie miał przy sobie gotówki, więc skończyło się na zabraniu mu komórki.

Chłopiec po powrocie do domu o całym zajściu opowiedział matce, która o całym zdarzeniu poinformowała policję. Funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji i komisariatu na Podolszycach wytypowali – na podstawie opisu napastnika – potencjalnego sprawcę. Poszukiwania wszczęte natychmiast po otrzymaniu zgłoszenia przyniosły efekt. Zatrzymany przez policję 20-latek z Płocka, przy którym znaleziono należący do 14-latka telefon, przyznał się do kradzieży z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Wskazał miejsce, w którym zostawił nóż.

W piątek bandyta został doprowadzony do prokuratury. W sobotę zaś do sądu z wnioskiem o areszt tymczasowy. Mężczyzna trafił do aresztu na dwa miesiące. Za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi mu do dwunastu lat pozbawienia wolności.