Dzieciństwo, lata młodości, ale też wredna nauczycielka. Kto wcieli się w role? Kolejna odsłona Szopki Noworocznej

W płockiej Szopce Noworocznej od początku chodzi o to, że poprzez udział – w jakikolwiek sposób, czyli będąc widzem lub aktorem – można pomóc. W tym roku całkowity dochód ze sprzedaży biletów – cegiełek przeznaczony będzie dla dwójki małych dzieci Mai i Kacpra. Na wydarzenie zaprasza jego inicjatorka, organizatorka i promotorka Elżbieta Gapińska – płocka posłanka.

Przedstawienie odbędzie się w poniedziałek 26 lutego o godz. 19. w Teatrze Dramatycznym im. Jerzego Szaniawskiego w Płocku. Scenarzystką i reżyserką spektaklu jest Julia Kotarska, która w Warszawie prowadzi Studio Teatralne. Wydarzenie wspiera Stowarzyszenie Na Rzecz Osób Z Autyzmem “Odzyskać Więzi”.

Próby do spektaklu już się rozpoczęły. – Jeżeli chcecie państwo przyjść i zobaczyć, jak będziemy się rodzić, a potem dorastać, to proszę przyjść do teatru i jak najszybciej kupić cegiełkę, a środki uzyskane ze sprzedaży, będą przeznaczone na dwójkę małych dzieci, które potrzebują naszej pomocy – zachęca Elżbieta Gapińska, która również zagra w sztuce.

O czym będzie spektakl? – Nasi aktorzy, a właściwie są to znani i cenieni mieszkańcy Płocka i powiatu płockiego, będą się z nami rodzić, będą dorastać, będą z nami dojrzewać, będziemy oglądać, jak zmagają się z trudami w szkole, i będziemy patrzeć… co z nich wyrosło. Będzie zabawnie, będzie przyjemnie, a chwilami nostalgicznie – opowiada o spektaklu jego twórczyni Julia Koterska. Przedstawienie nosi tytuł „Cudowne lata”.

Przypomnijmy. Szopka Noworoczna jest wydarzeniem charytatywnym. Na deskach płockiego teatru odbędzie się już po raz szósty. Aktorami, w tym jedynym spektaklu, są znani politycy, prezesi, społecznicy, dyrektorzy czy dziennikarze. Całkowity dochód ze sprzedaży biletów – cegiełek jest przeznaczony na pomoc.

W tym roku kupując bilet, można pomóc: 3-letniej Mai, która cierpi na niedobór wzrostu i wagi, jest dokarmiana dojelitowo, ma też obustronny niedosłuch. Dziewczynka waży zaledwie osiem kilogramów. Kolejnym maluchem jest 2-letni Kacper, ze sprzężoną niepełnosprawnością, wymaga przetaczania krwi i w dodatku choruje na epilepsję.

Także warto kupić bilety, które są po 50 zł i wybrać się na niepowtarzalne, jedyne w swoim rodzaju widowisko, a tym samym pomóc bardzo chorym maluchom. Co bardzo ważne! Bilety w kasie teatru można kupić tylko za gotówkę.

Artykuł powstał dzięki wsparciu Radio Płock FM.
Fot. Archiwum prywatne Elżbiety Gapińskiej.