Od 25 maja zostaną uruchomione w klasach 1-3 szkół podstawowych zajęcia opiekuńczo-dydaktyczne oraz konsultacje z nauczycielami dla maturzystów i 8-klasistów, którzy przygotowują się do egzaminów.
Zgodnie z obecnie obowiązującym rozporządzeniem MEN, szkoły pozostają zamknięte do 24 maja, a zajęcia odbywają się w systemie zdalnym.
Wiceminister edukacji Maciej Kopeć w wywiadzie dla portalu Wirtualna Polska powiedział, że rozporządzenie, które dopiero zostanie wydane, będzie dotyczyło „przedłużenia ograniczenia funkcjonowania szkół do 26 czerwca”.
Jak podała stacja RMF FM, ministerstwo zamierza rekomendować lekcje zdalne do końca tego roku szkolnego. Będą możliwości konsultacji z nauczycielami – od poniedziałku dla ósmoklasistów i tegorocznych maturzystów, zaś o1 czerwca – dla pozostałych uczniów.
AKTUALIZACJA
Po upływie kilku godzin rzeczniczka Ministerstwa Edukacji Narodowej zdementowała słowa ministra, twierdząc, że przedłużenie będzie, owszem, ale do 7 czerwca. Nie ma jeszcze decyzji odnośnie powrotu na lekcje przez uczniów w okresie od 8 do 26 czerwca, czyli do końca roku szkolnego.
– Na tę chwilę nie ma jeszcze decyzji, w jaki sposób będzie wyglądać nauka od 8 do 26 czerwca br. Dalsze uruchomienie szkół i placówek oświatowych będzie uzależnione od sytuacji epidemicznej i wytycznych ministra zdrowia oraz GIS – poinformowała Anna Ostrowska.
A jednak powrót niektórycch uczniów
Z kolei w piątek ukazały się wytyczne MEN. Uczniowie z klas 1-3 będą mogli wrócić do szkół 25 maja. Nie będzie to jednak obowiązkowe. Uczniom zostanie zapewniona opieka w ramach zajęć opiekuńczo-wychowawczych z elementami dydaktycznymi.
W grupie będzie mogło przebywać 12 uczniów (możliwe zwiększenie maksymalnie o 2 uczniów). Do grupy należy przypisać jednego nauczyciela, z kolei grupa – według zaleceń – powinna przebywać w tej samej sali. W ławce będzie siedzieć tylko jeden uczeń, postawiono również wymóg odległości minimum 1,5 metra między stanowiskami uczniów. Na jednego ucznia powinny przypadać przynajmniej 4 metry kwadratowe powierzchni. Co więcej, żadnego pożyczania przyborów szkolnych między uczniami.
Z sal lekcyjnych należy usunąć przedmioty, których nie da się łatwo zdezynfekować. Pracownicy szkoły mają zachowywać odstęp wynoszący minimum 1,5 metra, natomiast odstęp między uczniami a np. pracownikami stołówek ok. 2 metry. Zachowanie dystansu społecznego miałoby dotyczyć także rodziców odbierających dzieci ze szkoły.
Ważne jest dezynfekowanie dłoni lub zakładanie rękawiczek ochronnych. Osoby wchodzące do szkoły mają mieć także zakryte usta i nos, nie mogą przekraczać obowiązujących stref przebywania. Rodzice mogą wchodzić wyłącznie do przestrzeni wspólnej szkoły lub wyznaczonego obszaru z zachowaniem zasady – jeden rodzic z dzieckiem lub w odstępie 2 m od kolejnego rodzica z dzieckiem, przy czym należy rygorystycznie przestrzegać wszelkich środków ostrożności, jak zasłanianie ust i nosa, rękawiczki lub dezynfekowanie dłoni.
A co ze stołówkami? Te będą działały, ale w trybie zmianowym. Dzieci mają zostać podzielone na grupy, a po wyjściu każdej z nich stołówka wymaga sprzątania, z kolei sztućce – wyparzenia. Od dostawców cateringu – według podanych zaleceń – należy wymagać pojemników i sztućców jednorazowych.
W łazienkach pojawią się instrukcje prawidłowego mycia rąk.
Nie należy organizować wyjść poza teren szkoły (np. do parku), można natomiast korzystać z boiska szkolnego, przy zachowaniu dystansu społecznego. W sali gimnastycznej mogą przebywać dwie grupy uczniów. Po każdych zajęciach używany sprzęt sportowy i podłoga mają zostać umyte lub zdezynfekowane. Sale mają być wietrzone przynajmniej raz na godzinę, w czasie przerwy, a w razie potrzeby – także w czasie zajęć.
Szkoła organizuje zajęcia świetlicowe dla uczniów, których rodzice zgłosili potrzebę korzystania ze świetlicy szkolnej. Godziny pracy świetlicy wynikają z informacji zebranych od rodziców.
Jeżeli w domu przebywa osoba na kwarantannie, nie można puszczać dziecka do szkoły. do szkoły może uczęszczać wyłącznie zdrowy uczeń, bez objawów chorobowych. Rekomendowano szkołom zaopatrzenie w termometry, najlepiej bezdotykowe (wymagana dezynfekcja po każdym użyciu). Na pomiar temperatury, jeśli zaistnieje taka konieczność. szkoła powinna uzyskać zgodę rodzica / opiekuna. Dziecko, u którego zaobserwowano niepokojące objawy, trzeba odizolować od pozostałych dzieci w osobnym pomieszczeniu bądź zapewnienie przynajmniej 2 m odległości od innych osób, po czym niezwłocznie należy zawiadomić rodziców, aby jak najszybciej odebrali kilkulatka ze szkoły.
Fot. Pixabay