Dziewięcioletnia Maja Kokoszczyńska cierpi na mózgowe porażenie dziecięce i głęboki niedosłuch zmysłowo-nerwowy. Płockie Stowarzyszenie Sympatyków Piłki Ręcznej chce pomóc w zakupie implantu dla dziewczynki. Płoccy fani handballu mają zamiar wesprzeć także Fundację DKMS poszukujących „genetycznych bliźniaków”.
Maja Kokoszczyńska ma dziewięć lat. Podobnie jak jej rodzice, sympatyzuje z Wisłą. Niestety, dziewczynka od urodzenia zmaga się z mózgowym porażeniem dziecięcym. Jej dodatkowym problemem jest głęboki niedosłuch zmysłowo-nerwowy. Jeszcze niedawno w lepszym funkcjonowaniu pomagał jej specjalny implant. Niestety, urządzenie uległo uszkodzeniu. A na nowe czekać trzeba około czterech lat.
Płoccy fani handballu znaleźli jednak sposób, aby Maja szybciej otrzymała niezbędne jej urządzenie. Potrzebny jest do tego jednak niemały wysiłek wielu osób. Bo tylko tak można zebrać OSIEM TON plastikowych nakrętek po napojach, płynach itp. Zebranie takiej ilości nakrętek wymaga czasu, dlatego akcja rozpocznie się już w sobotę, 14 marca przy okazji meczu TOP 16 Ligi Mistrzów Wisła Płock – Vardar Skopje. Specjalny pojemnik na nakrętki znajdzie się przy wejściu K2. Akcja potrwa do zakończenia sezonu 2014/2015.
Akcja organizowana przez PSSPR potrwa kilka tygodni. Ale mecz z Vardarem Skopje stanie się okazją do jeszcze jednego działania o charakterze społecznym. Jego zasięg jest jednak znacznie szerszy, niż zbieranie nakrętek dla Mai. Sekcja Piłki Ręcznej Wisła Płock włączyła się bowiem do akcji organizowanej od lat przez Fundację DKMS, której celem jest poszukiwanie niespokrewnionych dawców szpiku kostnego.
Białaczka to choroba, która jest wyjątkowo „demokratyczna”, bo atakuje każdego – dzieci, młodzież, dorosłych. Dla wielu osób jedyną szansą na wyzdrowienie jest znalezienie „genetycznego bliźniaka”, który może przekazać swój szpik kostny. Największą w Polsce organizacją grupującą potencjalnych dawców szpiku jest Fundacja DKMS, która ma w swojej bazie około 640 tysięcy osób. To dużo za mało w stosunku do potrzeb. Dlatego Fundacja podejmuje rozmaite działania, by zwiększyć liczbę potencjalnych dawców. Jednym z nich ma być Dzień Dawcy Szpiku organizowany w sobotę, 14 marca w Orlen Arenie, przy okazji meczu Wisły Płock z Vardarem Skopje. Dzięki inicjatywie władz płockiego klubu każdy kibic, który wybierze się na sobotni mecz TOP 16 Ligi Mistrzów, ma okazję, by dowiedzieć się, czy na świecie nie żyje gdzieś jego „genetyczny bliźniak” potrzebujący pomocy.
Wolontariusze Fundacji DKMS w holu Orlen Areny czekać będą już od 19.15. By trafić do bazy Fundacji, należy mieć przy sobie dowód tożsamości z numerem PESEL, wypełnić formularz z danymi osobowymi, odpowiedzieć na kilka pytań związanych głównie ze stanem zdrowia, po czym samodzielnie pobrać wymaz z błony śluzowej wewnętrznej strony policzka. Zarejestrować się może każda zdrowa osoba między 18. a 55. rokiem życia, która waży nie mniej niż 50 kilogramów i nie ma skrajnej nadwagi.