W meczu 7. kolejki EHF Champions League płocczanie zmierzyli się we własnej hali z Barçą pod wodzą Carlosa Ortegi. Mimo dosyć wyrównanego przebiegu spotkania i usilnych starań Nafciarzy, ORLEN Wisła Płock ostatecznie przegrała z lepiej dysponowanym tego dnia rywalem z Hiszpanii – 28:25.
I połowa
Wynik 7. kolejki rywalizacji Ligi Mistrzów w Płocku otworzyła drużyna Barcelony po skutecznym rzucie z koła autorstwa Luisa Frade. Następnie po stracie piłki przez Nafciarzy do płockiej bramki trafiał Aleix Gómez. Kolejna akcja gospodarzy zakończyła się niepowodzeniem, co skrzętnie wykorzystali podopieczni Carlosa Ortegi wychodząc na 3-punktowe prowadzenie. Pierwszy gol Niebiesko-biało-niebieskich padł w 7. Minucie, a jego wykonawcą był Gergo Fazekas. Chwilę później karę dwóch minut otrzymał Mirsad Terzić, po czym na listę strzelców ponownie wpisał się Luis Frade, a wkrótce po tym na pustą bramkę celnie rzucił Johnatan Carlsbogard. Z kolei wśród Wiślaków skutecznie atak zakończył Tin Lucin, na co szybko odpowiedział Timothey N’Guessan. Następnie dla płocczan ponownie punktował chorwacki rozgrywający – Tin Lucin, a po błędzie przyjezdnych na ławkę kar później odesłany został Luis Frade.
Chwilową niemoc strzelecką obydwóch drużyn przełamał skutecznym rzutem z koła Dawid Dawydzik. Następnie wykluczenie otrzymał Kiryl Samoila, a podyktowanej przez sędziów siódemki nie wykorzystał Aleix Gómez. W kolejnej akcji w bramce paradę zaliczył również Emil Nielsen, po czym na listę strzelców wpisali się kolejno Pol Valera oraz Dika Mem. Chwilę później z 7. metra bramkarza Hiszpanów pokonał Tin Lucin, a po przechwycie z kontry punktował Lovro Mihić. Następnie atak Barcelony skutecznym rzutem zakończył Dika Mem, na co szybko i efektownie rzutem z dystansu odpowiedział Tin Lucin. Z kolei dla Barcelony celnie strzelał Pol Valera, a po tym o czas poprosił szkoleniowiec ORLEN Wisły Płock – Xavi Sabate. Po wznowieniu karę 2 minut otrzymał Javier Rodríguez, jednak to nie uniemożliwiło podopiecznym Carlosa Ortegi przechwytu, po którym zakończyli akcję trafieniem.
Na około 10 minut przed końcem na listę strzelców wpisał się Niko Mindegia, po czym bramkę zdobył Petar Cikusa i Jelić, a dodatkowo wykluczenie otrzymał Mirsad Terzić. Następnie punkt od siebie dołożył Michał Daszek, a z kolei dla gości trafiał Melvyn Richardson. W kolejnej akcji Tin Lucin obił jedynie obramowanie, jednakże piłkę w ataku zgubił zespół przyjezdnych. Chwilę później Nafciarze pogubili się w ataku, w wyniku czego wkrótce karę dwóch minut otrzymał Przemysław Krajewski, po czym piłkę w bramce gospodarzy umieścił Javier Rodríguez. W następnym ataku swoją szansę wykorzystał Kiryl Samoila, a po przechwycie dystans do gości zmniejszył Przemysław Krajewski. Z kolei z dystansu dla Barcelony trafiał Petar Cikusa i Jelic, a Nafciarze pudłowali. Na około 30 sekund przed końcem o czas poprosił trener Hiszpanów – Carlos Ortega. Po wznowieniu jego podopieczni stracili piłkę, jednak swojej szansy w ataku nie wykorzystali płocczanie. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 15:11 z korzyścią dla drużyny z Barcelony.
II połowa
Drugą część meczu trafieniem rozpoczął hiszpański zespół wychodząc w ten sposób na 6-bramkowe prowadzenie. Następnie na listę strzelców wpisał się Tin Lucin, a po przestrzelonym rzucie Luisa Frade karę dwóch minut otrzymał Dika Mem, jednak mimo gry w przewadze płocczanie nie wykorzystali sytuacji rzutowej. W kolejnej akcji bramkę wybronił Mirko Alilović, a z koła nie mylił się Dawid Dawydzik. Chwilę później celnie z dystansu rzucił Dika Mem, na co wkrótce skutecznie odpowiedział obrotowy Nafciarzy zdobywając drugą bramkę z rzędu. W następnym ataku pozycyjnym gola dla Barcelony dołożył Dika Mem, po czym ze skrzydła punktował Lovro Mihić. Z kolei piłkę w płockiej bramce umieścił Hampus Wanne, a po błędzie starcie gospodarzy Mikro Alilovicia pokonał Dika Mem. W wyniku takiego obrotu spraw o przerwę poprosił trener miejscowych Xavi Sabate.
Po wznowieniu Wiślacy nie zakończyli ataku powodzeniem, co skrzętnie wykorzystał Johnatan Carlsbogard pokonując płockiego bramkarza. W kolejnej akcji z koła nie mylił się Dawid Dawydzik, a po stracie gości 17. Trafienie zdobył Tin Lucin. Następnie podyktowany przez sędziów rzut karny obronił Mirko Alilović, po czym siódemkę otrzymali również płocczanie, którą wykorzystał Tin Lucin zmniejszając dystans do Hiszpanów do 3 punktów. Chwilę później na listę strzelców wpisał się Hampus Wanne, na co wkrótce skutecznie odpowiedział z linii siódmego metra Tin Lucin. Z kolei dla gości z koła trafiał Luis Frade, po czym szybko z wrzutki punkt dołożył Michał Daszek. Po stracie zespołu przyjezdnych, Nafciarze nie zakończyli pozytywnie ataku, a rzut do pustej bramki wykorzystali podopieczni Carlosa Ortegi. Następnie rzut karny przestrzelił Tin Lucin, a wkrótce ponownie na pustą bramkę trafiała Barça.
Na niecałe 7 minut przed końcem piłkę w bramce rywali umieścił Michał Daszek, a po pudle Barcelony dystans do 3 punktów zmniejszył Lovro Mihić. Następnie o przerwę poprosił trener przyjezdnych Carlos Ortega. Po czasie na żądanie gości z rzutu wolnego trafił Dika Mem, po czym rzut płocczan wybronił Gonzalo Perez de Vargas. Chwilę później gospodarze przechwycili płocczanie, a o czas poprosił ich szkoleniowiec – Xavi Sabate. Po wznowieniu celnie strzelał ze skrzydła Michał Daszek, a po tym piłkę w bramce miejscowych umieścił Hampus Wanne. Na niecałe dwie minuty przed końcem gole dla Niebiesko-biało-niebieskich zdobywali kolejno Dawid Dawydzik oraz Michał Daszek. Widząc to o czas poprosił Carlos Ortega. Po wznowieniu na chwilę przed zakończeniem sędziowie podyktowali rzut karny dla Barcelony, który wykorzystał Aleix Gómez ustanawiając wynik spotkania na 28:25 dla swojego zespołu.
ORLEN Wisła Płock (11:15) 25:28 Barça
ORLEN Wisła Płock: Alilović, Jastrzębski – Daszek 5, Lucin 8, Piroch, Fazekas 1, Krajewski 1, Terzić, Samoila 1, Dawydzik 5, Perez, Mihić 3, Mindegia 1, Zhitnikov.
Barça: Perez de Vargas, Nielsen – Valera 3, Carlsbogard 2, Mem 7, Wanne 3, Janc, N’Guessan 3, Gómez 3, Gonçalves dos Santos, Richardson 1, Frade 3, Cikusa i Jelicic 2, Rodríguez 1.
Źródło: SPR Wisła Płock