Ogromny wybór stroików, wiązanek, zniczy. Czy ceny szokują? Sprawdziliśmy na targowisku przy ul. Rembielińskiego

Przygotowania do uroczystości Wszystkich Świętych w tym tygodniu osiągną prawdziwe apogeum. W tym roku święto przypada w środku tygodnia, a dokładnie w następną środę. Wiele osób już na najbliższy weekend planuje wybrać się na groby najbliższych. Sprawdziliśmy, jak sytuacja wygląda na największym targowisku w Płocku, czyli przy ulicy Rembielińskiego, którym zarządza miejska spółka Rynex. Wybór wszelkiego rodzaju kwiatów i zniczy jest po prostu ogromny.

Stroiki na żywym świerku, na sztucznym, chryzantemy doniczkowe i cięte, znicze – małe, średnie, duże. Tylko kupować. A jak sytuacja wygląda z cenami? – Na moim stoisku można kupić stroik już od 120 zł. Ale ceny są różne. W zależności o wielkości i użytych kwiatów – wyjaśnia nam pani, która na targowisku ma ogromne stoisko ze stroikami. – W porównaniu z ubiegłym rokiem wszystko jest droższe średnio o 20 zł. Podrożała dokładnie każda rzecz, z której robimy stroiki: od kwiatów, poprzez liście i ozdoby, które dodaję do stroików – wymienia. Póki co narzeka też na brak kupujących, liczy, że ruch rozpocznie się w tym tygodniu.

Kolejne stoisko, które odwiedzamy, oferuje chryzantemy doniczkowe – ogromne w różnych kolorach. – Cena największej to 35 zł. – odpowiada sprzedająca na stoisku kobieta. Zachęca do odwiedzania jej stoiska właśnie w tym tygodniu. – Będzie dużo większych wybór i bardziej zróżnicowane ceny – zapewnia. Czy drożej jest niż w latach ubiegłych? – Trochę drożej. Ale nich pani spojrzy, jakie są piękne… – zaprasza uśmiechem do kupna.

Znicze również mają ceny najróżniejsze. Od 5 zł, zależnie od wielkości i stoiska, aż po… 90 zł. Niemniej jednak, nie różnią się wiele od cen „sklepowych”. To samo dotyczy wkładów do zniczy, które w ostatnich latach zyskały na popularności. – Ludzie przeliczają – mówi właścicielka stoika ze zniczami. – Kiedyś kupowali znicze zgrzewkami. Od kilku lat utrzymuje się trend kupowania wkładów – zaznacza. – W wielu przypadkach jest tak, że wkład do znicza, bywa droższy niż sam znicz – podkreśla. I dodaje, że w hurtowaniach ceny „podskoczyły”, zatem handlowcy również muszą podnieść.

Ogólnie rzecz ujmując, ceny są przystępne i wybierając się na Targowisko przy ul. Rembielińskiego w Płocku, kupujący ma świadomość, że nie będzie musiał biegać po sklepach, aby jeszcze coś dokupić. Idąc z zamiarem zakupów na uroczystość Wszystkich Świętych, na pewno kupi wszystko, co jest niezbędne, aby grób wyglądał odświętnie. Kwiaty sztuczne, a także żywe oraz znicze można również nabyć w pawilonach przed Cmentarzem Komunalnym przy ul. Bielskiej oraz przy nekropolii, przy ul. Kobylińskiego.

– Myśląc o zakupach, nie tylko na Wszystkich Świętych, zawsze warto wybrać się na nasze targowisko przy ul. Rembielińskiego. Przy okazji bowiem można odwiedzić nasze hale i inne stoiska z tekstyliami – zachęca Radosław Bednarski, prezes spółki Rynex. – Właściciele oferują nowe kolekcje ciepłych ubrań, kurtek czy butów – wymienia. – Nie wspomnę o ogromnym wyborze świeżych warzyw i owoców. W tym przypadku szczególnie zachęcam do zakupów, bowiem wiele produktów, pochodzi od lokalnych producentów – dodaje.

Przypomnijmy. Targowisko przy ul. Rembielińskiego 6 w Płocku, czynne jest od poniedziałku do piątku w godzinach 6:00 – 18:00. W soboty w godzinach 6:00 – 14:00, w niedziele handlowe w godzinach 8:00 – 15:00. Hale targowe czynne są od godziny 9:00 do godziny 18:00 (w soboty do godz. 14:00).