Pod wpisem na Facebooku prezesa PKN Orlen Daniela Obajtaka, pojawił się komentarz płockiego radnego Tomasza Kominka. Szef klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego w płockiej radzie miasta nie poprzestał na tym. Również na Facebooku napisał post, niejako w odpowiedzi do wpisu prezesa koncernu. Dziś PKN Orlen do mediów przesłał oświadczenie, które jest odpowiedzią na wpis Tomasza Kominka.
O wpisach prezesa Orlenu, pisaliśmy w artykule: Dyrektor szpitala wojewódzkiego w Płocku do prezesa PKN Orlen: Mieszanie polityki do ochrony zdrowia, jest nadużyciem
Wpis Tomasza Kominka cytujemy w całości:
„Procedury z papieru w państwie z papieru? Tylko chorzy jacyś tacy prawdziwi…
Można kupić bezużyteczne maseczki bez atestu za 5 mln zł i nie ponieść za to konsekwencji. Można chcieć kupić respiratory za 200 mln od byłego handlarza bronią i nie musieć się z tego specjalnie spowiadać. Można nawet zorganizować wybory-widmo za 70 mln i nie być za to pociągniętym do odpowiedzialności. Wystarczy być Prawym i Sprawiedliwym.
A czy można podpisać umowę z kilkuset osobami nie mając do tego podstawy prawnej i zabezpieczonych pieniędzy? Jeżeli nie jesteś w jedynie słusznej partii, to spodziewaj się, że za coś takiego przyjdą do ciebie smutni panowie o 6 rano.
Orlen we współpracy z rządem po raz kolejny próbuje upolitycznić sprawy, które polityczne nie są. Pisowskie media rzuciły się na Dyrektora Szpitala Wojewódzkiego zarzucając mu, że nie chce rekrutować lekarzy i pielęgniarek do tymczasowego szpitala. Zastanówmy się zatem, jak jest naprawdę.
Szpital jest jednostką, która odpowiada za naruszenie dyscypliny finansów publicznych. Nie może działać poza prawem lub na jego granicy. Jeżeli nie ma podstawy prawnej, która pozwalałaby mu na zatrudnienie ludzi, no niestety tego nie może zrobić. Zapewnienia piątego garnituru partii rządzącej, że pieniądze na to się znajdą, są słabą gwarancją. Dopóki czegoś nie ma na papierze, to nie ma tego w ogóle! Dyrektor szpitala współpracuje z rządem na każdym możliwym etapie i zarzucanie mu braku woli organizacji szpitala jest po prostu kłamstwem.
Orlen bierze na siebie organizację szpitala z kontenerów. Chwała im za to. Ale szpital to nie miejsce, a przede wszystkim ludzie, których w tym mieście, ale i w tym kraju, od wielu lat brakuje. Do tego przyczyniła się jawnie partia rządząca, która wolała wydawać miliardy na TVP, zamiast dołożyć do będącej w katastrofalnej kondycji służby zdrowia. Jakby tego było mało, to zorganizowano kampanię nienawiści skierowaną w stronę lekarzy, pielęgniarek i ratowników medycznych. Erozja systemu medycznego w Polsce była widoczna od wielu lat, ale dopiero od kilku znacznie przybrała na sile. I nagle o służbie zdrowia przypomnieli sobie politycy PiS-u, z Danielem Obajtkiem na czele. Panie Prezesie, pozwolę sobie zatem zaznajomić Pana z obecną sytuacją.
Lekarzy brakuje w tym kraju. Nie ma ich w urzędach pracy. Pod pośredniakami nie czekają także pielęgniarki i ratownicy medyczni. Pracują często na kilka etatów po 200-240 godzin miesięcznie. Ich rekrutacja w obecnych realiach jest wyjątkowo trudna, bo brak po prostu pieniędzy, za które chcieliby pracować.
Jeżeli Pan ma takie możliwości, to bardzo prosimy o pomoc w tej rekrutacji, ale niech to będą specjaliści, a nie lekarze ortopedzi z PZU, których oddelegujecie do pracy na oddziałach płucnych. Jeżeli ma Pan też możliwości zapewnienia finansowania ich pracy, to także będziemy wdzięczni. Podpowiadam, że można zdjąć trochę z kilkudziesięciu milionów, jakie pompujecie w Kubicę, ewentualnie ze sponsorowania pozapłockich drużyn sportowych. Nie mówcie, że nie macie takiej możliwości, bo Wy jako spółka możecie dużo. W przeciwieństwie do szpitala, który odpowiada z realizacji budżetu przed wieloma instytucjami i służbami, nad którymi obecnie panujecie. Jest zawsze możliwość przekazania pieniędzy przez Orlen na konto szpitala, tak jak przekazywaliście je na dziesiątki powiązanych z partią rządzącą imprez. Da się.
Dyrektor szpitala czeka w gotowości do podpisywania umów, ale dajcie mu takie możliwości, zamiast robić politykę nad szpitalnymi łóżkami ciężko chorych Polaków! Nie zaryzykuje on działania na granicy prawa, bo znając Waszą mentalność podzieli zaraz los setek lub nawet tysięcy osób, które zostały nagle obudzone nad ranem i to nie przez własne żony.
Na koniec kilka zdań dygresji. Pan i Pana ekipa polityczna nie radzicie sobie z sytuacją. Nie potraficie zadbać o chorych, o przedsiębiorców, nie potraficie zadbać o Polaków. Z godziny na godzinę zamykacie ludziom biznesy, doprowadzając do ryzyka bankructwa tysięcy ludzi, którzy pracują na Wasze pensje. O setkach tysięcy, którzy stracą przez Was pracę nawet nie piszę. Bukmacherzy będą niedługo przyjmować zakłady, czy więcej osób skona na ulicach z powodu koronawirusa lub innych chorób, które nie są teraz leczone, czy z powodu głodu, bo ludzie masowo będą tracić pracę! Splunęliście w twarz rolnikom, przedsiębiorcom, kobietom, a teraz plujecie w twarz personelowi medycznemu i wszystkim Polakom, którzy odprowadzają składki na służbę zdrowia. I w sumie w tej sytuacji nie dziwi mnie, że na każdym kroku próbujecie znaleźć winnego tego, co się obecnie dzieje. Dzisiaj to Szpital Wojewódzki, jutro ktoś inny…
…to wszystko w czasach, kiedy sami odmawiacie pomocy zza granicy w walce z pandemią!”
PKN Orlen napisał oświadczenie, które również cytujemy w całości:
W związku z publicznie skierowanym pytaniem płockiego radnego Pana Tomasza Kominka do Prezesa Zarządu PKN ORLEN informujemy, że Koncern podjął wszelkie możliwe i dostępne działania oraz rozpoczął rekrutację personelu do powstającego w Płocku szpitala tymczasowego. PKN ORLEN już w czwartek 5 listopada br. uruchomił dedykowany procesowi rekrutacji portal internetowy (www.szpitalrekrutacja.orlen.pl) poprzez który zamierza pozyskać do pracy w szpitalu tymczasowym przede wszystkim osoby z wykształceniem medycznym i doświadczeniem zawodowym w placówkach systemu ochrony zdrowia.
PKN ORLEN poszukuje personelu medycznego i pielęgniarskiego, w tym m.in. lekarzy specjalistów anestezjologii i intensywnej terapii, lekarzy w trakcie specjalizacji z anestezjologii i intensywnej terapii, lekarzy chorób zakaźnych, innych specjalizacji lub bez specjalizacji, pielęgniarek i pielęgniarzy, w tym specjalizujących się w zakresie pielęgniarstwa anestezjologicznego i intensywnej opieki, techników elektroradiologii, ratowników medycznych, opiekunów medycznych, sanitariuszy, salowych oraz kierowców.
Aby dotrzeć do możliwie szerokiej grupy pracowników medycznych informacje o rekrutacji do powstającego szpitala tymczasowego w Płocku zostały przekazane poprzez artykuły i ogłoszenia w portalach i serwisach internetowych (zarówno ogólnopolskich, jak i tych o zasięgu lokalnym).
Ponadto PKN ORLEN skierował pakiet informacyjny o rekrutacji do uczelni medycznych oraz pozostałych szkół, które kształcą w takich kierunkach jak m.in. pielęgniarstwo, opieka medyczna, czy ratownictwo medyczne. PKN ORLEN zwróci się też z prośbą o wsparcie w zabezpieczeniu personelu medycznego, pielęgniarskiego i ratowniczego na potrzeby szpitala tymczasowego w Płocku m.in. do Naczelnej Izby Lekarskiej, Naczelnej Izby Pielęgniarek, struktur Wojsk Obrony Terytorialnej oraz ZHR.
W naszej ocenie tak szerokie i wielokierunkowe działania PKN ORLEN pozwolą na zapewnienie lekarzy i pracowników medycznych oraz pomocniczych do powstającego w Płocku szpitala tymczasowego.
Pozostałe kwestie poruszone przez Pana Tomasza Kominka dotyczące m.in. mediów, polityki i samego PKN ORLEN pozostawiamy bez komentarza i odbieramy je wyłącznie w kategoriach „brudnej polityki”, a nie troski o zdrowie mieszkańców Płocka.
W obydwu przypadkach zachowaliśmy pisownię zgodną z oryginałami.