Rano wyszedł do pracy, ale tam nie dotarł. Pomóżmy szukać Marcina

– Bardzo proszę o pomoc. Mój mąż po godz. 8 rano wyszedł z domu do pracy przy ul. Królewieckiej 2 (Tayger), ale tam nie dotarł – czytamy wpis Eweliny Karwackiej na Facebooku.

– Zaparkował samochód na parkingu przed teatrem i ślad po nim zaginął, nie ma z nim żadnego kontaktu. Ma ok. 185 cm wzrostu, ciemne włosy. Był ubrany w niebieską bluzę z kapturem, ciemnozieloną kurtkę i dżinsy. Jeśli ktoś go widział, ma choćby najmniejszą informację, bardzo proszę o kontakt – prosi Ewelina Karwacka. Zaginiony to Marcin Karwacki. Zdarzenie miało miejsce w Płocku.  

– Zaginiony wyszedł z domu 19 listopada (poniedziałek) ok. godz. 8.10 do pracy, ok. godz. 8.30 pozostawił samochód marki Renault Thalia na placu przed teatrem, do pracy jednak nie dotarł  i do chwili obecnej nie nawiązał kontaktu z rodziną, miejsce jego pobytu nie jest znane – informuje z kolei Krzysztof Piasek, rzecznik prasowy KMP w Płocku.

Ktokolwiek widział zaginionego lub zna jego miejsce pobytu, proszony jest o kontakt z Komendą Miejską Policji w Płocku , telef. 24 266 15 66 ; 24 266 16 00 ; 24 266 16 01 i pod numerem alarmowym 112.