Powiat płocki oblicza straty po nawałnicy. Kiedy odszkodowania? [FOTO]

Zniszczone budynki, powyrywane i połamane drzewa, zerwane linie energetyczne – to finał nawałnicy, która przeszła nad Polską dokładnie 11 dni temu. Nie ominęła ona również powiatu płockiego.

– Najbardziej ucierpiało podczas tego tragicznego zdarzenia siedem gmin powiatu płockiego – informuje nas Jan Jerzy Ryś, kierownik Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego. Są to gminy: Bulkowo, Gąbin, Radzanowo, Staroźreby, Drobin, Bodzanów i Słubice. – Był też pożar w gminie Bielsk, ale to było tylko jedno zgłoszenie z tej gminy. Przy Domu Pomocy Społecznej w Miszewie uszkodzonych zostało 60 starych, pięknych drzew w zabytkowym parku przy ośrodku. Nadleśnictwo Łąck zgłosiło nam także, że poniosło bardzo duże straty w drzewostanie – tłumaczy nam kierownik Centrum.

Na ile szacuje się straty, które ponieśli ludzie w powiecie płockim? – W tej chwili trwają prace komisji, które to szacują. Po uzyskaniu tych raportów, poszczególni wójtowie gmin wystąpią do wojewody o udzielenie pomocy dla osób poszkodowanych. Oszacowaniu podlegają straty komunalne i rolne – dodaje Ryś. – Właściwie po zakończeniu prac komisji we wszystkich gminach będzie można mówić o konkretnych sumach – podkreśla.

Wiele osób uzyskało już pomoc finansową z Opieki Społecznej. Są to różne kwoty, o ich wysokości decydowali wójtowie. Podobnie jak w całej Polsce tak i na naszym terenie, ta natychmiastowa pomoc wynosi do 6 tysięcy złotych. – Po wczorajszym spotkaniu z wójtami gmin wiemy jedynie, że wiele osób już otrzymało pieniądze z Opieki – informuje kierownik . Poza tym wiemy także, że podczas wichury i burzy zostało uszkodzonych 81 budynków mieszkalnych oraz 174 budynki gospodarcze. Są też straty, które ponieśli rolnicy i zgłaszają je cały czas – wylicza Ryś. – Ostateczne kwoty i daty wypłaty odszkodowań będą będą znane po dokładnym udokumentowaniu prac komisji w poszczególnych gminach. Są to określone procedury  – wyjaśnia.

Chcieliśmy się dowiedzieć, kiedy poszkodowani uzyskają obiecaną pomoc od Państwa, która ma wynieść nawet do 100 tysięcy złotych. – O tym zdecyduje ministerstwo, my tylko sprawdzimy protokoły komisji, które pracują w powiecie. Nie mamy wpływu na datę wypłaty odszkodowań dla rolników i osób poszkodowanych – tłumaczyła nam Ewa Filipowicz, rzecznik prasowy Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego w Warszawie. 

Przypomnijmy. Nawałnica przeszła nad Polską 11 sierpnia. Starty w kraju nadal są oceniane i usuwane. W powiecie płockim w feralny piątek Państwowa Straż Pożarna w Płocku, przyjęła ponad 150 zgłoszeń z terenu powiatu, które wymagały interwencji. Na pewno nieoceniona była pomoc Ochotniczych Straży Pożarnych, które natychmiast reagowały w miejscach gdzie burza i wiatr wyrządziły szkody. Na terenie powiatu płockiego w wyniku nawałnicy jedna osoba została ranna. Była to kobieta – mieszkanka miejscowości Bromierzyk.

Fot. Ochotnicza Straż Pożarna Gąbin