Siema Płock! Bijemy rekord i w tym roku? [FOTO]

Po raz 25 zagrają serca wszystkich Polaków w rytm Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Przez ćwierć wieku Finał WOŚP przeszedł niebywałą transformację. W tej chwili to nie tylko zbiórka funduszy to także mnóstwo imprez, które jej towarzyszą. 

Przed płocczanami 25. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, który odbędzie się 15 stycznia (niedziela). Cały Płock będzie “krzyczał” sławne – siema! I zagra razem z Orkiestrą Jurka Owsiaka i dziesiątkami tysięcy wolontariuszy w kraju i za granicą. Po raz drugi płocki Finał będzie miał miejsce w Orlen Arenie gdzie rozgości się sztab. Tam też dla mieszkańców Płocka przygotowano mnóstwo atrakcji, w tym Światełko do Nieba, które tak jak w roku ubiegłym będzie pokazem laserowo – świetlnym.

W Orlen Arenie rozstawią się stoiska, na których swoją ofertę zaprezentują płockie organizacje i firmy. Na scenie Piotr Bała, płocki aktor oraz Bogdan Wolny, dziennikarz sportowy już od godziny 12 będą prowadzić imprezę i zapowiadać występy kolejnych artystów. A wśród nich: Uniwersytetu Trzeciego Wieku, wokalistki Płockiego Ośrodka Kultury i Sztuki oraz Młodzieżowego Domu Kultury, Harcerski Zespół Dzieci Płocka, Ryszard Wolbach z Maciejem Bieńkiem i Krzysztofem Misiakiem, a także zespół Te-Tris. Koniec imprezy przewidziano na godzinę 22. Cały szereg imprez będzie odbywał się także w płockich galeriach handlowych.

– Na rzecz fundacji będzie kwestować w całym mieście 450 wolontariuszy – mówiła Litosława Koper dyrektor Młodzieżowego Domu Kultury w Płocku. – Pieniądze z puszek będą liczyli i rozliczali pracownicy banku Pekao SA, którym już w tej chwili dziękuję za pomoc – dodawała.

Podczas tegorocznego Finału organizatorzy zaplanowali kilka nowości. I tak po raz pierwszy odbędzie marsz Nordic Walking. Następnie będzie miał miejsce bieg “Po serce na mecie”, który rozpocznie się o godzinie 10, a jego trasa wytyczona została wokół Orlen Areny. Wystarczy zarejestrować się w biurze zawodów i…pobiec. Na uczestników na mecie będą czekały niespodzianki i medale. Warto podkreślić, że po raz pierwszy trafi do Płocka złote serduszko WOŚP. –  Aby je otrzymać musieliśmy mieć gwarancję, że na pewno ktoś je kupi za 10 tys. złotych. Kupno serduszka zadeklarował pan Paweł Mordziński – podkreślała dyrektor płockiego MDK.

Zbieranie pieniędzy na WOŚP w naszym mieście już miało swój początek 7 stycznia w Teatrze Dramatycznym. Podczas premiery spektaklu „Mayday 2” widzowie mogli wrzucać do puszki datki. Do akcji przyłączyła się się także Płocka Orkiestra Symfoniczna – w piątek, 13 stycznia, w PSM melomani spotkają wolontariuszy z puszkami.

Na aukcjach będzie można wylicytować mnóstwo rzeczy między innymi: zwiedzanie akwariów płockiego ZOO, kalendarz ścienny z autografem Magdy Gessler, kolację z Włodzimierzem Czarzastym, piłkę meczowa z autografami piłkarzy Wisły Płock, książka „Odkrywając wolność” z autografem Leszka Balcerowicza, bilety na Audioriver (2 wejściówki VIP), kurs licencji pilota od Aeroklubu Ziemi Mazowieckiej, konstytucja RP z podpisem marszałek Małgorzaty Kidawy Błońskiej, szereg gadżetów od marszałka Adama Struzika, którego będzie można spotkać z puszką jako wolontariusza. Kibiców ucieszy na pewno wystawiony do licytacji klasyczny pasiak piłkarzy nożnych z podpisami piłkarzy, koszulkę meczową szczypiornistów z sezonu 2015/2016 z numerem 24 – to z kolei przedmioty przekazane przez prezydenta Płocka. Wszystkie przedmioty wystawione w aukcji znajdziecie w tym miejscu.

– Płockie serca będą biły w rytmie WOŚP i mam nadzieję, że będą biły gorąco i hojnie – mówił podczas konferencji prasowej prezydent Andrzej Nowakowski. Przypomnijmy. W tym roku fundusze zebrane podczas Finału WOŚP, będą przeznaczone na ratowanie życia i zdrowia dzieci na oddziałach ogólnopediatrycznych oraz dla zapewnienia godnej opieki medycznej seniorów.

Już dokładnie wiemy, że płocczanie w ważnych wydarzeniach w naszym mieście potrafią zewrzeć swoje szyki. Od 2008 roku wrzucali co puszek coraz większe kwoty. Rok rocznie padał płocki rekord. W zeszłym roku była to kwota 220 tysięcy. Pomożemy pobić rekord i w 2017 roku?

Fot. Lena Rowicka