Zwyciężyły wyludnione ulice. Ale jest też pomnik, kra i… kot w kratkę. “Mój Płock” po raz 44. [FOTO]

Jaki obraz miasta wygrał 44. edycję prestiżowej wystawy “Mój Płock”? Otóż jest to fotografia ciekawa, ale dość smutna, żeby nie powiedzieć ponura. Praktycznie wyludniona, “zatopiona” we mgle ulica Kazimierza Wielkiego, na której rzuca się w oczy postać mężczyzny, jadącego na rowerze. To wszystko utrzymane w czarno-białej tonacji. Autorką zdjęcia jest płocka fotografka, Anna Jamowska. Tak zdecydowało jury.

Kolejne miejsca zajęli, drugie – Arkadiusz Pytlas oraz trzecie – Anna Monika Chyła. Uznanie jury w przypadku fotografa, zdobyło zdjęcie również pustej ulicy, tym razem Tumskiej. Jest to kolorowa fotografia, zrobiona z pozycji płyt chodnikowych, na której artysta uwiecznił ozdoby świąteczne Płocka. Z kolei u Anny Moniki Chyły jury dostrzegło soczystą zieleń trawy, z której wyłania się pomnik Bolesława Krzywoustego.

Pozostała część tekstu pod fotografiami

     

Była też fotografia z nagrodą publiczności. W tym przypadku szerokie grono wybrało zdjęcie starego mostu, pod którym piętrzy się kra. Jak tłumaczył sam autor, czyli Kamil Opas, fotografię wykonał podczas powodzi, która miała miejsce w Płocku w 2021 roku.

Warto dodać w tym miejscu, że młody fotograf, jest jednym z trzech nowych członków Płockiego Towarzystwa Fotograficznego im. Aleksandra Macieszy. Co niezwykle cieszy prezesa PTF, Waldemara Robaka. – Jestem zbudowany, bo panowie uczestniczą w naszych spotkaniach i bardzo aktywnie włączają się w naszą działalność – mówił, przedstawiając artystów. Waldemar Robak wyraził też nadzieję, że nowe osoby będą wsparciem dla “tych bardziej doświadczonych stażem członków PTF”.

“Mój Płock” to wystawa, która ma swoją historię. Od lat prace eksponowane podczas wernisażu stanowią niezwykłe zwierciadło naszego miasta. – W tym roku poziom był bardzo wyrównany – zaznaczył Artur Kras, który był w składzie jury.  – Mieliśmy problem z wyborem najlepszego zdjęcia – dodał. I przyznał, że wygrało zdjęcie, które jego zdaniem, jest refleksyjne. Oprócz Krasa w jury zasiadała jeszcze, znana płocka fotografka, Halina Płuciennik oraz Magdalena Lesiak.

W sali kolumnowej Książnicy Płockiej można oglądać 35 prac, 15 autorów. Jest też zdjęcie roku, wybrane przez członków PTF, którego autorem jest Jan Drzewiecki. Idąc na miejsce wystawy, po schodach, można obejrzeć również zdjęcia miesiąca, które artyści wybierają spośród swojego grona.

Warte polecenia jest zdjęcie wykonane przez Michała Gąsiorowskiego. Naszym zdaniem jest to fotografia z pomysłem. Widać na niej kawałek muru z częścią kota, którego mieszkańcy Płocka znają z twórczości Inko i Gnito. Jednak to nie wszystko, bo ogólnie sporo “się dzieje” na tej fotografii. A zresztą warto się wybrać i obejrzeć…

Wernisaż odbył się w piątek, 19 stycznia. Wystawę można oglądać w budynku głównym Książnicy Płockiej przy ul. Kościuszki 6 do piątku 16 lutego. Oczywiście wstęp jest bezpłatny.

 

 

Fot. Jan Drzewiecki.