Ostatni weekend w Płocku (10 – 11 lutego) minął pod znakiem boksu olimpijskiego. Odbyły się bowiem w naszym mieście Mistrzostwa Płocka Kadetów w Boksie Olimpijskim. Najistotniejszą informacją jest zwycięstwo pierwszego dnia Anny Żołek. Reprezentantka Wisły Płock wygrała swoją walkę i została Mistrzynią Mazowsza na 2018 rok, dzięki czemu uzyskała także awans na Mistrzostwa Polski Juniorek.
Wisła Płock zorganizowała turniej w hali sportowej przy ulicy Korszaka 10. Obsada rozgrywek była niezwykle interesująca, bowiem stanowili ją nie tylko najlepsi młodzi bokserzy z Mazowsza, ale także sportowcy trenujący na co dzień w klubach z pobliskich miejscowości jak Włocławek, Płońsk czy Radom. Wśród zaproszonych nie zabrakło także znakomitych osobistości ze świata boksu jak na przykład Paweł Skrzecz, który sędziował walki podczas zawodów.
Pierwszego dnia odbyły się dwie serie półfinałowych walk. Wśród zaplanowanych dwunastu pojedynków pod lupę należało wziąć szczególnie cztery, w których walczyli reprezentanci Wisły Płock. Pierwszym Nafciarzem, który wszedł na ring, był Kacper Kwasiborski. Niestety nasz zawodnik przegrał swój pojedynek wagi 64 kg przez RSC (przerwanie walki przez sędziego). Do niedzielnego finału przeszedł broniący barw klubu UOLKA Ostrów Mazowiecka Jakub Krutczenko. Walka nie powiodła się niestety także Piotrowi Kowalskiemu. Nasz zawodnik przegrał na punkty w pojedynku wagi 81 kg z Tymoteuszem Chwiejczakiem z Gimnasion APIN Wyszków. Mimo to chłopcy wylali w ringu wiele potu oraz zostawili wiele zdrowia, za co również z pewnością należy im się spory szacunek.
Na powody do radości licznie zgromadzeni na hali kibice Wiślaków musieli czekać aż do drugiej tury walk. Do finału kategorii 66 kg awansował bowiem Tomasz Strzałkowski. Bokser spod szyldu Wisły nie dał żadnych szans swojemu przeciwnikowi i Adrian Witanowski z klubu Red Gloves. poddał się w drugiej rundzie.
Wydarzeniem towarzyszącym tym rozgrywkom były rozgrywane w międzyczasie Mistrzostwa Mazowsza juniorów i juniorek 2018 Warszawsko-Mazowieckiego Okręgowego Związku Bokserskiego, które były jednocześnie eliminacjami do Mistrzostw Polski. Kilkadziesiąt minut później po Tomku, swój pojedynek z Marceliną Pęczyńską rozpoczęła Anna Żołek. Juniorka stoczyła z bokserką SMS Warszawa zacięty pojedynek, ale ostatecznie pokonała ją jednogłośnie na punkty. Ania została tym samym mistrzynią Mazowsza na 2018 rok oraz awansowała do Mistrzostw Polski Juniorek. Dzięki niej Płock po raz pierwszy od 55 lat będzie reprezentowany na bokserskiej imprezie rangi mistrzowskiej. Brawo!
Nazajutrz, tuż przed rozpoczęciem planowanych walk, miała miejsce krótka ceremonia otwarcia finałów mistrzostw. Po przedstawieniu wszystkich uczestników i gości, na czele z prezydentem Płocka Andrzejem Nowakowskim, pamiątkowy puchar za sobotni rezultat otrzymała Anna Żołek. Później nadszedł czas już na oczekiwane walki. W czwartym pojedynku na ring wyszedł Tomasz Strzałkowski. Jego przeciwnikiem był inny płocczanin – Wiktor Liński. Ku uciesze licznie zgromadzonych kibiców, podopieczny Konrada Kowala znów wygrał ze swoim przeciwnikiem – tym razem nie przez poddanie, a jednogłośnie na punkty. Trzeba jednak przyznać, że rywal postawił mu w końcówce bardzo wysoko poprzeczkę i mocno go przycisnął. Zawodnikowi Wisły Płock z pewnością pomógł gorący doping, który rozległ się po hali szczególnie w ostatnich trzydziestu sekundach. Ostatecznie Strzałkowski nie dał się zepchnąć do defensywy i to właśnie on został Mistrzem Płocka Kadetów w boksie olimpijskim w kategorii 66 kg. Wręczeniu pamiątkowych nagród towarzyszył między innymi wiceprezes zarządu Wisły Płock – Tomasz Marzec.
Warto również dodać, że najlepszym płockim kadetem turnieju wybrano Kacpra Znajewskiego, którego kategorią wagową jest 80 kg. Prezentujący widowiskowy i ofensywny styl zawodnik pierwszego dnia rozprawił się z Piotrem Olszewskim z KS-u Raszyn, a drugiego wygrał jeszcze przed czasem z Mateuszem Szewczykiem z Championu Wołomin.
Źródło: Wisła Płock
Fot: Wisła Płock