Znowu stężenie benzenu w płockim powietrzu poszybowało w górę. Co odpowie Orlen?

Pierwsze sygnały o wzroście stężenia benzenu w płockim powietrzu dotarły do nas od czytelnika kilka minut po godzinie 22 w poniedziałek, 18 czerwca. Na dowód tego przysłał nam zdjęcie ze stacji pomiaru czystości powietrza, która znajduje się przy ulicy Królowej Jadwigi. 

Kolejna wiadomość dotarła na naszą skrzynkę po godz. 23 i wskazywała więcej o ponad dwa razy stężenia benzenu niż o godzinie 22:00. Z kolei na tablicy STOP dla smrodu z Orlenu czytamy taki oto wpis: „Jest godzina pierwsza w nocy. Niektórzy jeszcze nie śpią, bo pochodnia z Orlenu świeci im w okna, a część z Was zobaczy ten post rano. Stacje pomiarowe świecą na czerwono – Płock jest właśnie zatruwany toksycznym i silnie rakotwórczym benzenem. Stężenie tej niebezpiecznej substancji otrzymywanej z ropy naftowej zaczęło rosnąć w zatrważającym tempie około godziny 21:00, prawdopodobnie za sprawą wiatru, który wiał wieczorem na południe oraz wschód.

Dopuszczalne stężenie średnioroczne to 5 µg/m³ (mikrogramów/metr sześcienny). Obecnie mamy 28,22 µg/m³. Dzięki temu, że prawo nie określa dopuszczalnego stężenia dziennego, rafineria ma gwarancję bezkarności, z której już raz skorzystała – zaledwie rok temu prokuratura była zmuszona umorzyć postępowanie„. 

Dalej autor wpisu wyjaśnia, jakie mogą być skutki zatrucia benzenem. Oczywiście odsyłamy na fanpaga – zapewniamy, że lektura jest bardzo ciekawa. Dodatkowo wczoraj wieczorem nie dało się ukryć, że Orlen „świecił” wyjątkowo jasno. Chociaż słowo wyjątkowo dla płocczan i mieszkańców powiatu raczej nie oznacza już nic! Jak obserwujemy w ostatnim czasie, czyli w ubiegły wtorek podniósł się raban o smród i wzrost trujących substancji w powietrzu. Spółka pod wpływem pytających mediów, wydała wówczas komunikat. Możecie go przeczytać w całości w naszym artykule: Wymioty, bóle głowy i przeprosiny Orlenu. Żyjemy jak w bębnie maszyny

Dziś od rana na naszej skrzynce spodziewaliśmy się również jakiegoś komunikatu ze strony Orlenu. Niestety, próżno było szukać. Zadaliśmy zatem pytanie spółce: Wczoraj od godz. 21 stacje pomiarowe w Płocku znowu pokazały nagły wzrost stężenia benzenu w powietrzu, czy Państwo jesteście w stanie powiedzieć co się stało? No cóż będziemy czekać na odpowiedź. Chociaż… można spodziewać się takiej jak w 2016 roku.

Przypomnijmy, październik 2016 roku – spółka wtedy na zarzuty piku benzenu odpowiedziała mieszkańcom za pośrednictwem mediów: “Płock należy do zielonych punktów na mapie kraju, które posiadają dobrą jakość powietrza.(…)  Firma działa także w obrębie licznych regulacji prawnych dotyczących praktycznie wszystkich sfer funkcjonowania i jego działalność jest w pełni bezpieczna. W pełni także respektuje i uznaje prawo każdego mieszkańca do formułowania poglądów dotyczących stanu ochrony środowiska”. A w dniu, kiedy miał miejsce głośny protest mieszkańców, media zostały poinformowane przez biuro prasowe Spółki, że: “PKN Orlen chce spotykać się z mieszkańcami na osiedlach i w gminach i rozmawiać na tematy związane z ochroną środowiska i zdrowia.

Post na Facebooku – STOP dla smrodu z Orlenu ma w tej chwili 289 udostępnień. A komentarzy zaczyna przybywać – też ciekawa lektura. Mamy nadzieję, że w końcu dotrze do wiadomości władz Orlenu, polskiego rządu i parlamentarzystów, że ktoś truje płocczan i wszyscy, jak jeden mąż, powinni zewrzeć szyki i dojść do prawdy. Umarzanie postępowań to nie jest droga do… zdrowia mieszkańców. 

Pytanie tylko czy to coś zmieni? Bo przecież jak wiemy PKN Orlen jest na pierwszym miejscu rankingu największych polskich przedsiębiorstw, a także został liderem w plebiscycie „Filary Budżetu”.  – Pierwsze miejsce Orlenu na „Liście 500” Rzeczpospolitej” to powód do dumy. To dla nas potwierdzenie, że spółka pełni szczególną rolę w  polskiej gospodarce. To również zobowiązanie, aby dalej umacniać pozycję w kraju i zagranicą – powiedział kilka dni temu Zbigniew Leszczyński, prezes Zarządu PKN Orlen ds. Sprzedaży. – Doskonale zdajemy sobie sprawę,  jakie znaczenie ma długofalowy, trwały rozwój. Na tym opieramy naszą działalność, stąd planowane strategiczne inwestycje m.in. w obszarze petrochemii, czy energetyki wiatrowej. Dziękuję kapitule rankingu ale przede wszystkim dziękuję pracownikom Orlenu, bez których budowanie tej pozycji i dalszy rozwój nie byłyby możliwe – dodał Zbigniew Leszczyński. [źródło: biuro prasowe PKN Orlen – przyp. red]. Dodamy tylko, że „Lista 500” Rzeczpospolitej to publikowany od 1999 roku ranking największych polskich przedsiębiorstw. Zestawienie opiera się na przychodach ze sprzedaży w poprzedzającym roku.

Póki co bęben maszyny losującej się kręci, co trafi się dziś, jutro, pojutrze, za miesiąc czy rok? 

Fot. Czytelnik.