Wzrost składek opłacanych przez pracodawców i zmiana wyglądu legitymacji emeryta i rencisty – na razie zajmiemy się tylko tymi tematami, które wprowadza Zakład Ubezpieczeń Społecznych w 2017 roku. Będzie także waloryzacja rent i emerytur i obniżenie wieku emerytalnego – jednak te zmiany omówimy w następnych artykułach, bo jak się okazuje to nie takie proste i…kolorowe.
Minimalną wysokość składek opłacanych przez przedsiębiorców na ubezpieczenia społeczne oblicza się korzystając z kwoty minimalnego wynagrodzenia lub prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia za pracę. Od stycznia 2017 wzrosła ich wysokość,a także wzrosła także kwota opłacanych składek.
Składki co do zasady opłacane są od naszego wynagrodzenia. Jest tak np. w przypadku zatrudnienia na podstawie umowy o pracę, kiedy to składki na ubezpieczenia społeczne obliczane są od wysokości naszych zarobków. Inaczej przedstawia się sytuacja przedsiębiorców. Deklarują oni w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych kwotę, od której opłacane są składki na przyszłe świadczenia. Prawo określa jednak minimalną wysokość deklarowanej kwoty, która wynosi 30 proc. minimalnego wynagrodzenia lub 60 proc. prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia za pracę.
Od stycznia wysokość minimalnego wynagrodzenia za pracę wzrosła z 1850 zł do 2000 zł (brutto) a prognozowane przeciętne wynagrodzenie zamiast 4055 zł wyniesie teraz 4263 zł (brutto). Przedsiębiorcy, którzy zdecydowali więc o opłacaniu minimalnych składek, zapłacą więcej. Wyższe składki wynikają wyłącznie ze zmiany kwot służących ich wyliczeniu – stopa procentowa opłacanych składek pozostaje bez zmian.
Wysokość składek
Początkujący przedsiębiorcy przez pierwsze 2 lata mogą opłacać niższe składki na swoje ubezpieczenie – prawo dopuszcza, aby obliczano je od zadeklarowanej podstawy, która wynosi dla nich nie mniej niż 30 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę. Dotyczy to jednak tylko osób, które w okresie ostatnich 5 lat nie prowadziły pozarolniczej działalności gospodarczej i nie wykonują pracy na rzecz byłego pracodawcy. Przedsiębiorcy, którzy zdecydowali się skorzystać z tej możliwości, powinni zwrócić uwagę na zmianę, którą wprowadzono w minimalnym wynagrodzeniu. Od stycznia nie wynosi już ono 1850 zł a 2000 zł (brutto).
Składając dokumenty i opłacając składki za styczeń w lutym muszą więc pamiętać, aby wykazać wyższe składki. Stopa procentowa składek pozostaje bez zmian, więc ich wysokość obliczymy mnożąc je przez nową podstawę (tj. 600 zł – obecne 30 proc. minimalnego wynagrodzenia). Wysokość składek na ubezpieczenia społeczne, które zapłaci za styczeń osoba korzystająca z tych preferencyjnych zasad, wyniesie: 117,12 zł składki na ubezpieczenie emerytalne (19,52 proc.), 48,00 zł składki na ubezpieczenie rentowe (8 proc.), 10,80 zł składki na ubezpieczenie wypadkowe (1,80 proc., o ile zgłasza do tego ubezpieczenia nie więcej niż 9 ubezpieczonych) oraz 14,70 zł składki na ubezpieczenie chorobowe (2,45 proc. – dobrowolne ubezpieczenie).
Podobny wpływ na wysokość składek opłacanych przez przedsiębiorców ma wzrost prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia za pracę z 4055 zł do 4263 zł. Przedsiębiorcy, którzy nie korzystają z preferencyjnych zasad, obliczają swoje składki na ubezpieczenie społeczne co najmniej od 60 proc. tej kwoty, tj. 2557,80 zł. Wysokość składek, które będą opłacać, wyniesie więc dla nich: 499,28 zł składki na ubezpieczenie emerytalne (19,52 proc.), 204,62 zł składki na ubezpieczenie rentowe (8 proc.), 46,04 zł składki na ubezpieczenie wypadkowe (1,8 proc., o ile zgłaszają do tego ubezpieczenia nie więcej niż 9 ubezpieczonych) oraz 62,67 zł składki na ubezpieczenie chorobowe (2,45 proc. – dobrowolne ubezpieczenie).
Pamiętajmy, że część przedsiębiorców zobowiązana jest także do opłacania składki na Fundusz Pracy (2,45 proc.) oraz Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych (0,10 proc.). Każda osoba prowadząca działalność, niezależnie od zastosowania preferencyjnych lub zwykłych zasad rozliczania, opłaca również składkę zdrowotną w wysokości 297,28 zł. Stanowi ona 9 proc. liczone od 3303,13 zł tj. 75 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw w IV kw. 2016 r., włącznie z wypłatami z zysku.
Nowe legitymacje emeryta i rencisty
Od 1 lutego 2017 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych wydaje już tylko nowe biało-zielone legitymacje. Od starych, poza wyrazistą kolorystyką, odróżnia je także parę innych szczegółów. Po pierwsze i najważniejsze, legitymacja zawiera skrót „LER” (od legitymacji emeryta-rencisty) pisany językiem Braille’a, co ułatwia rozpoznanie dokumentu osobom słabowidzącym i niewidzącym. Nowa legitymacja nie ma już pola „numer świadczenia”, zastąpiło je pole „rodzaj świadczenia”, w ramach którego pojawiać się będą: emerytura, emerytura pomostowa, renta, renta socjalna, nauczycielskie świadczenie kompensacyjne.
– Nasi klienci nie muszą się obawiać, że będą teraz zmuszeni pilnie wymienić dokument, ponieważ stare legitymacje dalej będą ważne. Nowe legitymacje otrzymają te osoby, które przeszły na świadczenie z ZUS po 1 lutego 2017 roku – tłumaczy Piotr Olewiński, regionalny rzecznik prasowy ZUS. – Jeżeli jednak świadczeniobiorcy posiadający stary typ legitymacji uważają, że ze względu na kłopoty ze wzrokiem łatwiej będzie im posługiwać się nową legitymacją, to oczywiście ZUS przychyli się do takiej prośby. Należy wtedy skontaktować się z placówką Zakładu, zdać stary dokument i odebrać nowy – dodaje rzecznik.
Rocznie Zakład Ubezpieczeń Społecznych wydaje między 350 tys. a 400 tys. nowych legitymacji emeryta-rencisty. Legitymacja jest potwierdzeniem pobierania świadczenia z ZUS. Do końca stycznia obowiązywał jej stary, jasnozielony wzór (z elementami graficznymi w tle), jeszcze z 2004 roku.
Zakład przypomina, że legitymacja z zasady nie stanowi tytułu do jakichkolwiek ulg np. w transporcie publicznym. O tym decydują odrębne przepisy dotyczące przewozów w transporcie krajowym oraz lokalnym.
Foto: Shutterstock