Zarząd Powiatu Płockiego murem za rolnikami. Pismo do premiera i zaproszenie dla rządzących na specjalną sesję

– Zależy nam, aby w obradach sesji Rady Powiatu wzięli udział przedstawiciele polskiego rządu. Aby wyjaśnili nam, jaki mają plan na ratowanie rolników i rolnictwa. Bo na razie żadnego takiego planu nie widać – mówi starosta powiatu płockiego Sylwester Ziemkiewicz.

Sytuacja rolników w powiecie płockim jest coraz bardziej dramatyczna. Producenci zbóż wskazują głównie na brak stabilizacji cen w punktach skupu, na co znaczący wpływ ma niekontrolowane zalewanie polskiego rynku przez zboża z Ukrainy. Zarząd i Rada Powiatu Płockiego domagają się wyjaśnień od polskiego rządu.

Powiat płocki w przeważającej części jest powiatem rolniczym. Na terenie Ziemi Płockiej organizowane są spotkania z rolnikami. Najważniejszym tematem poruszanym przez uczestników są możliwości wsparcia dla producentów zbóż. Spotkania odbyły się m.in. w Wyszogrodzie, Małej Wsi czy Bulkowie. Z rolnikami rozmawiali m.in. europoseł Jarosław Kalinowski, wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski, prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych Wiktor Szmulewicz czy starosta płocki Sylwester Ziemkiewicz.

Z powodu coraz bardziej zaogniającej się sytuacji i niepokojących głosów od rolników władze Powiatu Płockiego postanowiły bezpośrednio apelować premiera RP Mateusza Morawickiego. – W imieniu Zarządu Powiatu Płockiego wystosowałem pismo do prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego, w którym napisałem o oczekiwaniach naszych rolników – mówi starosta Sylwester Ziemkiewicz. – Chcielibyśmy, aby rządzący naszym krajem zapewnili ceny zbóż i rzepaku na poziomie nie niższym niż ceny z okresu żniw z ubiegłego roku – wyjaśnia co znajduje się w piśmie. Podkreśla, że „rolnicy oczekują wypłacenia rekompensaty za okres magazynowania zbóż, a także wprowadzenia rozwiązań dotyczących przepływu zboża ukraińskiego przez Polskę”.

Na piśmie jednak się nie kończy. Zarząd Powiatu złożył wniosek do przewodniczącego Rady Powiatu w Płocku Lecha Dąbrowskiego, aby punktem wiodącym najbliższej sesji była właśnie sytuacja w rolnictwie. – Zależy nam, aby w obradach sesji Rady Powiatu wzięli udział przedstawiciele polskiego rządu. Aby wyjaśnili nam, jaki mają plan na ratowanie rolników i rolnictwa. Bo na razie żadnego takiego planu nie widać – mówi starosta powiatu płockiego Sylwester Ziemkiewicz.

Według harmonogramu najbliższa sesja RP ma się odbyć 26 kwietnia. – Będziemy starali się przyspieszyć ten termin – mówi Lech Dąbrowski. – Trwa w tej chwili przygotowywanie uchwał, jak tylko się zakończy ten proces, zwołamy specjalną sesję, na którą zaprosimy przedstawicieli ministerstwa rolnictwa i rządu – podkreśla.

Fot Starostwo Powiatowe w Płocku (archiwum)