Zamiast za granicę 'poleciał’ wprost do aresztu w Płocku

Policjanci z Posterunku Policji w Łącku ustalili sprawców kradzieży samochodu. Jeden ze sprawców został zatrzymany na lotnisku w Modlinie.

O kradzieży samochodu policjanci z Łącka zostali powiadomieni w środę, 3 maja, około godziny 12.00. Jak się okazało, kradzież miała miejsce w nocy z 2 na 3 maja. Pokrzywdzony – mieszkaniec gminy Łąck oświadczył, że jego samochód opel astra został skradziony z terenu jego posesji. W czasie wykonywanych na miejscu przestępstwa czynności służbowych, funkcjonariusze uzyskali informację, że w miejscowości Wola Łącka samochód opel astra, w nocy był wyciągany z przydrożnego rowu. Policjanci podczas pracy operacyjnej ponadto ustalili, że związek z kradzieżą pojazdu mogą mieć dwaj mężczyźni, którzy 2 grudnia gościli u pokrzywdzonego.

W związku z tym mundurowi zatrzymali jednego z tych mężczyzn – 23 letniego mieszkańca gminy Łąck. Mężczyzna początkowo wszystkiemu zaprzeczał, jednak później oświadczył, że razem ze swoim kolegą ukradli opla i jadąc przez Wolę Łącką, wjechali do przydrożnego rowu, skąd ktoś wyciągnął ich ciągnikiem. Oświadczył również, że skradziony samochód w stanie uszkodzonym porzucili w lesie. Podejrzany o kradzież wskazał w lesie miejsce gdzie samochód faktycznie znaleziono. Pojazd został przekazany właścicielowi

Podczas czynności wyjaśniających całe zdarzenie policjanci ustalili, że  drugi sprawca kradzieży miał zamiar w dniu 3 maja odlecieć za granicę z lotniska w Modlinie. Funkcjonariusze powiadomili o tym Straż Graniczną na lotnisku w Modlinie, która zatrzymała drugiego mężczyznę. Pogranicznicy przekazali podejrzanego policjantom. Zatrzymanym okazał się 25 -letni mieszkaniec Płocka.

Obydwaj mężczyźni zostali osadzeni w policyjnym areszcie. Zostaną przesłuchani pod zarzutem kradzieży pojazdu, za co w kodeksie karnym grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Źródło: Komenda Miejska Policji w Płocku.