Jest bardzo prawdopodobne, że na weselach będzie mogło bawić się jedynie 50 osób. O powrocie ograniczeń mówił Główny Inspektor Sanitarny Jarosław Pinkas w rozmowie z RMF FM. Podczas audycji zapowiedział, że będzie rekomendował ograniczenia, które – według inspektora – miałyby nastąpić od połowy października.
– W tej chwili mamy dość dobrą sytuację, ale spodziewamy się, że w związku chociażby z powrotem dzieci do szkół w najbliższym czasie zapadalność może się zwiększyć – powiedział na antenie RMF FM. Dodał, że obserwowana jest sytuacja w innych krajach, jak choćby w Wielkiej Brytanii, gdzie wprowadzono ograniczenie do 30 osób na weselu.
– Czekamy na zebranie się parlamentu – Sejmu i Senatu. Przed zebraniem się obu izb nie możemy forsować takich przepisów prawa. Ale poważnie rozważamy wprowadzenie rejestracji gości weselnych – mówił Pinkas.
Decyzja w sprawie wesel, jak przewiduje szef GIS, powinna zostać podjęta w przyszłym tygodniu. Kilka dni temu Ministerstwo Zdrowia informowało, że rozważane są zmiany w sprawie wesel. Rzecznik resortu Wojciech Andrusiewicz przekazał, że pod uwagę brane jest wprowadzenie rejestracji gości weselnych. – Wszystko wskazuje, że mogą być dodatkowe obostrzenia dotyczące organizacji i liczebności wesel. Istnieje też możliwość doprecyzowania przepisów w zakresie rejestracji wesel, musi to być zapis ustawowy – tłumaczył rzecznik MZ mediom w Warszawie.
Obecnie przepisy mówią, że na weselu może bawić się do 150 osób, w strefach żółtych – 100, a w czerwonych – 50.
Źródło: Onet.pl
Fot. Pixabay.