– Zarząd „DOLCAN SPORT” S.A. Ząbki z przykrością informuje, że mimo wielu poczynionych starań na znalezienie inwestorów, którzy mogliby w znaczący sposób wesprzeć finansowo klub zakończyły się niepowodzeniem. Nie mogąc zebrać kwoty, która by pomogła na dokończenie rozgrywek, Zarząd klubu został zmuszony do wycofania zespołu z rozgrywek o mistrzostwo I ligi piłki nożnej – czytamy w wydanym w piątek – 26 lutego – oświadczeniu zarządu Dolcanu Ząbki na oficjalnej stronie klubu.
Co to oznacza dla Wisły Płock? Darmowe trzy punkty i jeden meczowy dzień wolnego. Przypada on na 30. kolejkę I ligi, która zaplanowana jest na środę, 11 maja, bo to właśnie wtedy Nafciarze mieli na własnym boisku zmierzyć się z Dolcanem Ząbki.
W identycznej sytuacji płocczanie znaleźli się w poprzednim sezonie, kiedy to po 29. kolejce z rozgrywek wycofała się Flota Świnoujście, z którą Wiślacy mieli zmierzyć się dwie kolejki później. Do tego oczywiście nie doszło i Nafciarzom przepadł daleki – również środowy – wyjazd do Świnoujścia. Oprócz podopiecznych Marcina Kaczmarka, trzy punkty do swoich dorobków dopisali sobie także przedstawiciele: Stomilu Olsztyn, Chojniczanki Chojnice, Wigier Suwałki, Bytovii Bytów oraz Pogoni Siedlce.
Teraz jednak na takim smutnym obrocie spraw skorzystają prawie wszyscy pierwszoligowcy, ponieważ Dolcan wycofał się dziewięć kolejek wcześniej niż Flota i dlatego też więcej meczów zostanie zweryfikowanych jako trzybramkowe (0-3) walkowery dla przeciwników.
W tym przypadku stratna będzie jedynie Pogoń Siedlce, która w przedłużonej rundzie jesiennej – dokładnie w 18. kolejce – przegrała z Dolcanem aż 1-6. Na domiar złego w sytuacji, gdy drużynom będącym w tabeli niżej niż siedlczanie dopisze się po trzy oczka, to Pogoń z 12. pozycji przesunie się na barażowe 15. miejsce.
Zgodnie z regulaminem rozgrywek I ligi Dolcan, który po rundzie jesiennej zajmował wysoką 6. pozycję, już teraz został przesunięty na ostatnie miejsce w pierwszoligowej tabeli sezonu 2015/2016.
Fot. Wisła Płock