Wandali rozpierała energia. Niszczyli auta, wyrywali kwiaty, jeden z nich rzucił hulajnogą w szklane drzwi budynku

Mężczyźni nie pomyśleli tylko o jednym w nocy z piątku na sobotę – monitoringu miejskim, o czym poinformowali płoccy municypalni. 

Tuż po godz. 1. dwóch młodych mężczyzn przystąpiło do uszkadzania lusterek i rysowania po szybach samochodów zaparkowanych na ul. 1 Maja i ul. Kościuszki. Stąd wandale udali się w stronę Starego Rynku. Tam ich kolejnymi ofiarami zostały… kwiaty z donic.

Kiedy zakończyli wyrywanie kwiatów i doszli do ul. Bielskiej jeden z mężczyzn rzucił hulajnogą w szklane drzwi jednego z budynków. 

Najwyraźniej panowie wciąż czuli się bezkarni. Idąc ul. Kwiatka, uszkadzali kolejne zaparkowane auta. 

Ta niszczycielska działalność została uchwycona przez kamery miejskiego monitoringu. Nocną akcję zakończył wezwany patrol policji – sprawcy zostali ujęci. 

 

Foto. Zdjęcie poglądowe, Pixabay