W Warszawie zakończyli, w Toruniu radni przedłużają. Jak będzie w Płocku? Decyzja dotycząca bonu zapadnie lada moment

Szykuje się likwidacja programu miejskiego „Płocki bon żłobkowy” wspomagającego tych rodziców, których dziecko nie zostało przyjęte do żłobka prowadzonego przez gminę? Na taki scenariusz wskazuje projekt uchwały na najbliższą sesję Rady Miasta Płocka. Wskazano też powody –  świadczenie „Aktywnie w żłobku” i spadająca liczba osób korzystających ze wsparcia.

Na razie to jedynie propozycja wyrażona w projekcie uchwały na najbliższą sesję rady miasta. Niemniej podczas posiedzenia komisji edukacji, zdrowia i polityki społecznej w ubiegłym tygodniu radni nie mieli pytań, ośmioro radnych opowiedziało się za projektem. Wśród nich byli reprezentanci wszystkich klubów: z PiS: Edward Bogdan, Leszek Brzeski, Teresa Kijek, z KO: Łukasz Chrobot, Daria Domosławska, Mariusz Pogonowski, Roman Siemiątkowski, z Trzeciej Drogi: Małgorzata Struzik. Nie głosowała tylko Małgorzata Ogrodnik.

Wyniki głosowania niczego nie przesądzają, niemniej panująca zgoda sugeruje, że los programu zdaje się być przesądzony podczas najbliższej sesji 30 stycznia. W stolicy już doszło do zakończenia programu warszawski bon żłobkowy (400 zł na dziecko), z kolei w Toruniu do przedłużenia realizacji (przy czym w Toruniu na taki bon do 350 zł mogą dalej liczyć wyłącznie ci rodzice, którzy co miesiąc słono płacą za pobyt dziecka w żłobku, i to bez wyżywienia – powyżej 1,5 tys. zł, a w przypadku dziecka z orzeczeniem o niepełnosprawności – więcej niż 1,9 tys. zł). 

Czym jest Płocki bon żłobkowy?

Przypomnijmy, że Płocki non żłobkowy to przyjęty w 2019 r. wielomiesięczny program osłonowy i zarazem świadczenie  (miesięcznie 260 zł) dla rodziców lub opiekunów dzieci w wieku 1 – 3 lat, którzy spełniają określone warunki, czyli…

  • zamieszkują w Płocku,
  • wykonują pracę zarobkową,
  • nie korzystają z urlopu wychowawczego,
  • rozliczają się z podatku w płockim urzędzie skarbowym,
  • w Płocku uiszczają opłatę za gospodarowanie odpadami komunalnymi.

Oprócz tego…

  • dziecko nie zostało przyjęte z braku miejsc do żłobka prowadzonego przez gminę miasto Płock,
  • dochód na osobę w rodzinie obliczony zgodnie z art. 8 ustawy z dnia 12 marca 2004 roku o pomocy społecznej nie przekracza 420 proc. kryterium dochodowego obowiązującego w pomocy społecznej (w 2019 r. kryterium wynosiło 365 proc.),
  • została zawarta umowa o objęcie dziecka opieką z podmiotem prowadzącym żłobek niepubliczny, niepubliczny klub malucha lub umowa z dziennym opiekunem lub niepublicznym podmiotem zatrudniającym dziennego opiekuna.

W momencie, kiedy bon był wprowadzany, w ratuszu uzasadniali, że jego celem jest zmniejszenie ograniczenia dostępności do miejsc w żłobkach z powodów materialno-bytowych. Dlatego zdecydowano się na kryterium dochodowe. W 2019 r. chodziło o 1920 zł netto na osobę w rodzinie, a po podniesieniu kryterium w tym samym roku – 2217 zł.

Dalszą realizację programu uznano za „bezprzedmiotową”

W uzasadnieniu do projektu uchwały powołano się na wprowadzenie w ubiegłym roku rządowego programu „Aktywny rodzic”, którego elementem jest świadczenie „Aktywnie w żłobku”.

Czytamy: „Jest to świadczenie o takim samym przeznaczeniu, jak „Płocki bon żłobkowy”. Skierowane jest do rodziców dzieci ponoszących opłaty za pobyt dziecka w żłobku, klubie dziecięcym lub u dziennego opiekuna, które ma na celu wsparcie finansowe rodzin wychowujących dzieci. Świadczenie „Aktywnie w żłobku” jest wypłacane w wysokości do 1500 zł miesięcznie na dziecko, a w przypadku gdy dziecko legitymuje się odpowiednim orzeczeniem o niepełnosprawności świadczenie przysługuje w wysokości do 1900 zł miesięcznie. Tym samym na poziomie krajowym funkcjonuje korzystniejszy od lokalnego instrument wsparcia rodzin, w których dzieci korzystają z opieki instytucjonalnej”.

Wskazano, że z bonu korzystało coraz mniej osób:

2020 r. – 48 (dane z wystąpienia pokontrolnego NIK),

2021 r. – 40 (dane z wystąpienia pokontrolnego NIK),

2022 r – 16 (wydano 21 tys. 60 zł, udzielając 81 świadczeń),

2023 r. – 10 (wydano 16 tys. 312 zł, udzielając 63 świadczeń),

2024 r. – 5 (wydano 7 tys. 280 zł, udzielając 28 świadczeń).

W rezultacie – podsumowano – „w związku z zapewnieniem środków na dofinansowania do tego typu zadań z budżetu państwa dalsza realizacja programu „Płocki bon żłobkowy” jest bezprzedmiotowa”.

Pieniądze, które dotychczas były wydawane na realizację programu, mają zostać wykorzystane na inne formy pomocy społecznej realizowane przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej.

Dodano, że w przypadku już wszczętych postępowań, prowadzonych i niezakończonych stosuje się dotychczasowe przepisy, ale najpóźniej do końca marca br.

Przypomnijmy, że temat świadczenia „Aktywnie w żłobku” pojawił się także w kontekście zeszłorocznego podwyższenia opłat w żłobkach prowadzonych przez gminę. Rodzice mieli nie odczuć tej podwyżki ze względu na możliwość refundacji z nowego,  rządowego świadczenia. 

Czytaj: Płock też chce jak najwięcej uszczknąć z państwowej kasy. Opłaty za publiczne żłobki w górę z powodu „babciowego”

Czytaj również: Podwyżka jest już pewna. Tylko kto ma od października płacić za posiłki dla dzieci, miasto czy rodzice?

Foto: Zdjęcie poglądowe / Pixabay