Przy sporządzaniu analizy cen na pierwotnym rynku nieruchomości wzięto pod uwagę stolice województw i wybrane największe miasta niewojewódzkie. Niestety wśród tych drugich prym wiedzie Płock jako miasto, w którym zanotowano największy skok cenowy za metr kwadratowy nowych mieszkań.
Okres porównania obejmował 12 miesięcy – między trzecim kwartałem 2023 r. i trzecim kwartałem br. Pod lupę wzięto oferty nowych mieszkań zawartych na portalu RynekPierwotny.pl, zaś sam raport przygotowali analitycy rankomat.pl.
W największych miastach niewojewódzkich stawki powinny być niższe od tych w miastach wojewódzkich. Tu jednak okazuje się, że z tej reguły wyłamują się trzy miasta spośród tych wybranych do zestawienia – Płock, Piaseczno i Gdynia. O ile kwotę 14 tys. 75 zł za mkw. w Gdyni w III kwartale br. wyjaśniono bliskością morza i podobieństwem do wysokich cen w pobliskim Gdańsku, Piaseczno (12 181 zł) nazwano tańszą alternatywą dla Warszawy, tak średnia stawka dla Płocka okazała się zaskoczeniem. Jeszcze w trzecim kwartale ubiegłego roku średnia stawka za metr kwadratowy wynosiła 7952 zł. Po upływie roku przebiła już pułap 11 tys. zł (11 035 zł).
W Płocku wzrost o przeszło 3 tys. zł, w Radomiu o niespełna tysiąc złotych
Tym samym mocno zwiększyła się dysproporcja między Płockiem a większym Radomiem, w którym w 2023 r. średnia stawka za metr kwadratowy nowego mieszkania wynosiła 7 322 zł, w tym roku 8 310 zł.
Korzystniejsze dla portfeli okazały się takie miasta, jak Dąbrowa Górnicza (8283 zł), Zabrze (8189 zł), a przede wszystkim Rybnik (6589 zł za 1mkw.).
„W wybranych największych miastach niewojewódzkich dynamika wzrostu procentowego i kwotowego wygląda niemal identycznie. W obu zestawieniach najszybciej drożeją nowe mieszkania w Płocku (odpowiednio o 30% i 3083 zł za 1mkw. rocznie). W Sosnowcu to +20% i +1860 zł, a w Piasecznie +20% i +2060 zł. Dla porównania stawki za 1mkw. w Rybniku spadły przez rok o 5% i 328 zł za metr kwadratowy” – czytamy.
Z miast wojewódzkich…
Najdroższe nowe mieszkania były w: Warszawie (17 858 zł – rok wcześniej 16 065 zł), Krakowie (16 393 zł – rok wcześniej 15 254 zł) i Gdańsku (15 909 zł – rok wcześniej 13 469 zł). Droższe stawki niż w Płocku odnotowano także we Wrocławiu, Szczecinie, Poznaniu, Katowicach, Łodzi, Toruniu, w Olsztynie, Rzeszowie i Lublinie, niższe zaś w Opolu Zielonej Górze i w Gorzowie Wielkopolskim.
– Niepokojący trend cenowy na rynku mieszkań panuje w miastach uznawanych dotąd za względnie tanie. Przez rok stawki w Łodzi, Lublinie, Kielcach, Rzeszowie i Toruniu urosły o grubo ponad 1000 zł, przez co obecnie metr kwadratowy kosztuje tam już ponad 11 tys. zł. Wyjątkiem jest Olsztyn, gdzie obowiązuje podobna stawka, ale tam akurat ceny przez rok minimalnie spadły – twierdzi Konrad Pluciński, analityk rankomat.pl. Cały tekst dostępny jest tu.
Fot. Pixabay, materiały rankomat.pl