Strach, wstyd, a może skrępowanie – co? Kto powinien się zająć edukacją seksualną dzieci i młodzieży – szkoła czy rodzice? Sprawa wydaje się prosta. Taką jednak nie jest. Internet pełen jest tytułów, w których czytamy, że 12 – latka, 13 – latka czy 14 – latka, zostały matkami. W naszym klimacie i kulturze to nie jest codzienna sytuacja i nadal budzi wiele kontrowersji.
W Płocku też się zdarzył taki przypadek. Mamą została 13-letnia dziewczynka(?). Tatą dziecka, które przyszło na świat kilka miesięcy temu, okazał się 14 – latek. No cóż bywa. Co na to polskie prawo?
Ponieważ 13-latka jako osoba nieletnia nie ma pełnej zdolności do czynności prawnych. Małoletnia matka nie może być przedstawicielem ustawowym dla swojego dziecka. Z tego samego powodu z tzw. automatu nie posiada władzy rodzicielskiej nad swoim dzieckiem. – Najczęściej przedstawicielami ustawowymi dziecka nieletniej matki zostają jej rodzice. Watro wiedzieć, że nie dzieje się to automatycznie. Dziadkowie zostają przedstawicielami ustawowymi na mocy decyzji sądu opiekuńczego. Jeżeli nie chcą oni podjąć się tego obowiązku, przedstawicielem ustawowym może zostać osoba, która będzie w stanie należycie dbać o dobro i interesy dziecka. Sąd wyznacza, w takiej sytuacji, kuratora, jeżeli taka osoba sama się nie zgłosi. Matka nabywa prawa rodzicielskie, gdy skończy 18 rok życia – czytamy na portalu www.infor.pl.
Płocka Prokuratura Rejonowa przyznaje, że prowadziła taką sprawę z art. 200 kk, w którym czytamy: „Kto obcuje płciowo z małoletnim poniżej lat 15 lub dopuszcza się wobec takiej osoby innej czynności seksualnej lub doprowadza ją do poddania się takim czynnościom albo do ich wykonania, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12”. – 30 stycznia sprawę przekazaliśmy do Wydziału Rodzinnego i Nieletnich ponieważ obydwoje rodzice nie ukończyli 15 roku życia – wyjaśnił nam prokurator Norbert Pęcherzewski.
– W dniu 27 lutego 2017 roku na świat przyszła córeczka nastolatków. Opiekunem prawnym dziecka została babcia – matka dziewczynki-matki maleństwa. Dziecko jest pod opieką swej nastoletniej mamy i babci. Jednak również chłopiec – ojciec maleństwa i jego matka utrzymują kontakt z dzieckiem i nastoletnią mamą i babcią, pomagają w opiece nad maleństwem, dokonują zakupów rzeczy dla dziecka. Chłopiec – ojciec dziecka odwiedza codziennie dziecko i jego mamę oraz pomaga w opiece nad maleństwem – informuje nas Iwona Wiśniewska – Bartoszewska, rzecznik prasowy Sądu Rejonowego w Płocku. – W dniu 17 marca sąd orzekł wobec nieletniego chłopca środek w postaci nadzoru kuratora – dodaje.
Po przeczytaniu setek opinii psychologów i seksuologów dotyczących małoletnich rodziców, nie trudno dojść do wniosku, że sprawy seksu i seksualności to nadal – tak w szkołach, jak i większości polskich rodzin – temat tabu. A przecież jest to ogromnie rozległa sfera życia, która dotyczy każdego człowieka, bez względu na wiek, płeć i pochodzenie. Rozmowy na temat seksualności człowieka, jak twierdzi wielu psychologów, powinno prowadzić się już wśród przedszkolaków. I niedorzecznością jest przerzucanie odpowiedzialności – szkoła czy rodzice.
Po prostu dorośli są od tego, aby uświadamiać dzieci i młodzież. Czy będą to rozmowy w szkolnej sali z nauczycielem, czy w zaciszu domowym – nie ważne – dzieci wymagają edukacji pod tym względem. A dowodem na to są nieodosobnione przypadki ciąż wśród…12, 13 czy 14 – letnich dzieci.
Fot. Dziennik Płocki.