Ostatnia w tym roku Sesja Rady Powiatu Płockiego rozpoczęła się od świątecznego akcentu. Harcerze z Hufca ZHP „Mazowsze” Płock przekazali na ręce władz Betlejemskie Światełko Pokoju. Obrady sesyjne umili również mali kolędnicy. Nie zabrakło też drobnych podarunków, podziękowań i życzeń. Okazuje się, że władze powiatu mają co świętować. Budżet Powiatu Płockiego osiągnął bowiem historyczny pułap. I jest to 263 mln zł. Przypomnijmy, jeszcze dwa lata temu było to 200 mln zł, a rok temu 215 mln zł.
Zapisane i przegłosowane przez radnych 263 mln zł, to jednak nie wszystko. – Budżet jest otwarty, będzie ewoluował w trakcie roku i mam nadzieję, że dzięki naszej pracy i pozyskiwaniu środków zewnętrznych uda nam się przekroczyć 300 mln zł – zapowiedział na sesji starosta płocki Sylwester Ziemkiewicz.
Powiat Płocki zaplanował w budżecie na przyszły rok prawie 80 mln zł na inwestycje. – Około 15 mln z tych środków to nasze środki własne, reszta to środki zewnętrzne. Zatem aż 30 proc. budżetu przeznaczymy na inwestycje drogowe czy budowę ścieżek pieszo-rowerowych – zaznaczył starosta. Ziemkiewicz podkreślił, że „pakiet inwestycyjny z pewnością jeszcze wzrośnie”. Optymizm starosty jest jak najbardziej uzasadniony w tej kwestii. Władze powiatu bowiem złożyły kolejne wnioski o dofinansowanie inwestycji w powiecie. Starosta wspomniał również o rozmowach z Orlenem. Spółka ma partycypować w kosztach naprawy dróg powiatowych, które uległy ogromnej degradacji podczas budowy kompleksu Olefiny III.
W przyszłorocznym budżecie Powiatu Płockiego są też środki na funkcjonowanie szkół, domów pomocy społecznej, programy wsparcia, współpracę z Ochotniczymi Strażami Pożarnymi, klubami sportowymi, stowarzyszeniami, kołami gospodyń wiejskich, konkurs grantowy „Działaj Lokalnie” oraz rozwój przedsiębiorczości czy wejście nowych osób na rynek pracy. Krótko mówiąc, lista wydatków jest bardzo długa. A zaplanowane działania bardzo ambitne.
Uchwalenie Wieloletniej Prognozy Finansowej oraz uchwalenie budżetu Powiatu Płockiego – są zawsze najważniejszymi punktami grudniowej sesji. Nie inaczej było i w tym roku. Obydwie uchwały zostały przyjęte przez radnych.
Ważnym punktem grudniowej sesji w powiecie płockim był wybór drugiego wiceprzewodniczącego Rady Powiatu. Od początku kadencji był wakat na tym stanowisku. Przewodniczący Lech Dąbrowski miał tylko jednego zastępcę – wiceprzewodniczącą Katarzynę Zawadkę. Na ostatniej sesji w mijającym roku radni postanowili wybrać spośród siebie drugiego wiceprzewodniczącego Rady Powiatu. Stanowisko to zajęła Ewa Kowalak z klubu Radnych PSL.
Za kilka dni święta Bożego Narodzenia. Zatem sesja w powiecie płockim też była świąteczna i wyjątkowa. W trakcie sesyjnych obrad radnych odwiedzili mali kolędnicy z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Rogozinie z dyrektorem placówki, czyli Robertem Majewskim. A jeśli gdzieś pojawia się Majewski – [prowadzący chór Vox Singers – przyp. red.] nie może zabraknąć muzyki i śpiewu. W auli Starostwa Powiatowego w Płocku wybrzmiały zatem piękne kolędy, wyśpiewane przez dzieci.
VII sesja Rady Powiatu w Płocku w kadencji 2024 – 2029 odbyła się we wtorek, 17 grudnia.