– W zakładzie produkcyjnym trwa uruchamianie instalacji Olefin, po nieplanowanym tymczasowym zatrzymaniu produkcji. Proces rozruchu będzie się wiązał z widocznymi nad zakładem efektami świetlnymi w postaci zwiększonej aktywności pochodni szczególnie w porach wieczornych – informuje biuro prasowe PKN Orlen.
Pracom mogą towarzyszyć również efekty akustyczne. Reakcje procesowe mogą występować ze zmienną intensywnością do 28 grudnia.
– Proces stopniowego uruchomienia instalacji jest przeprowadzany z najwyższą starannością w zakresie ochrony środowiska i pod stałym nadzorem wykwalifikowanej kadry pracowników oraz zgodnie z obowiązującymi instrukcjami i procedurami bezpieczeństwa. Rozruch instalacji nie będzie miał wpływu na emisję niezorganizowaną. Efekty świetlne towarzyszące bezpiecznemu uruchamianiu instalacji są następstwem atomizacji parą wodną, czyli skierowaniem węglowodorów do całkowitej utylizacji w warunkach wysokiej temperatury.
Jest to proces bezpieczny odbywający się pod kontrolą, w atmosferze gazowej i objawia się płomieniem widocznym na tzw. pochodniach, które w każdej rafinerii na świecie są niezbędnym elementem wyposażenia systemu bezpieczeństwa procesowego w instalacjach produkcyjnych. Przeprowadzenie tego typu działania wynika więc zarówno z konieczności zapewnienia bezpieczeństwa technologicznego, jak również środowiskowego oraz osiągnięcia parametrów jakościowych w procesie rozruchu. W prawidłowo przeprowadzonym procesie do atmosfery uwalniany jest jedynie dwutlenek węgla i para, która jest pompowana pod wysokim ciśnieniem w celu bezdymnego spalania – zapewniają pracownicy biura prasowego spółki.
Fot. Grzegorz Lenkiewicz.