Praca płockich policjantów doprowadziła do szybkiego zatrzymania sprawców włamania do garażu, którzy ukradli dwa motocykle. Funkcjonariusze odzyskali skradzione mienie. Podejrzani już usłyszeli zarzuty i grozi im 10 lat więzienia.
W środę 29 kwietnia płoccy policjanci otrzymali zgłoszenie o nocnym włamaniu do garażu i kradzieży dwóch motocykli w miejscowości Murzynowo. Natychmiast po zawiadomieniu funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu płockiej komendy oraz funkcjonariusze z Posterunku Policji w Brudzeniu Dużym, podjęli intensywne czynności aby ustalić i zatrzymać sprawców kradzieży hondy i suzuki.
– Mundurowi krok po kroku ustalali kolejne dane oraz typowali miejsca przebywania podejrzewanych o kradzież motocykli. Podczas sprawdzania jednego z adresów na terenie gminy Fabianki, funkcjonariusze odnaleźli skradzioną hondę, ale sprawca kradzieży ukrywał się pod innym adresem. Policjanci jednak szybko ustalili gdzie podejrzewany przebywa – tłumaczy Marta Lewandowska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Płocku. Dodaje, że w zaledwie kilkanaście godzin od kradzieży policjanci zatrzymali 43-latka. Mężczyzna ukrywał się na terenie powiatu włocławskiego.
– Do działań płockich policjantów włączyli się również funkcjonariusze z Posterunku Policji w Dobrzyniu nad Wisłą. Wspólne ustalenia mundurowych doprowadziły pod adres przebywania kolejnego podejrzewanego o kradzież motocykli. Okazał się nim 26-latek, którego mundurowi w czwartek zatrzymali na terenie gminy Dobrzyń nad Wisłą. Operacyjne ustalenia policjantów doprowadziły również do odzyskania na terenie powiatu włocławskiego, drugiego skradzionego motocykla marki Suzuki – mówi Lewandowska.
43-latek oraz 26-latek z powiatu lipnowskiego, już usłyszeli zarzuty, za które grozi im kara nawet 10 lat pozbawienia wolności. Płoccy policjanci nie wykluczają kolejnych zatrzymań w sprawie kradzieży motocykli.
Fot. Zdjęcie ilustracyjne – Pixabay.