Na poniedziałkowym posiedzeniu Miejskiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, które zwołał prezydent Płocka, najważniejszą informacją przekazaną przez przedstawicieli służb było to, że podczas sobotniej nawałnicy nikt nie ucierpiał fizycznie.
W spotkaniu uczestniczyli m.in. przedstawiciele służb mundurowych, Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, pracownicy Urzędu Miasta Płocka, Miejskiego Zarządu Dróg i Zakładu Usług Miejskich „Muniserwis”.
– Najważniejszą informacją jest to, że nikt fizycznie nie ucierpiał – podkreśla Hubert Woźniak z biura prasowego ratusza. – Służby miejskie niezwłocznie przystąpiły do usuwania skutków nawałnicy i udrożnienia miasta. Prezydent Płocka podziękował wszystkim za tę pracę i zaangażowanie – relacjonuje. Woźniak dodaje, że są jeszcze ulice, które wymagają sprzątania. Podczas burzy, której towarzyszyła ulewa najbardziej ucierpiały drzewa i zieleń na terenie miasta. – W tym ostatnim przypadku trwa jeszcze szacowanie strat i usuwanie powalonych drzew.
Płocki ratusz przypomina, że złamane oraz przewrócone drzewa o dużych obwodach na prywatnych gruntach należy zgłaszać na adres e-mail: wks@plock.eu, podając ich liczbę, miejsce i termin zdarzenia oraz załączając fotografie (szczegóły można znaleźć pod adresem: https://nowy.plock.eu/mieszkaniec/usuwanie-polamanych-drzew/). W sprawie usuwania awarii energetycznych należy kontaktować się ze spółką Energa.
Prezydent Andrzej Nowakowski wziął dziś również udział w zdalnym posiedzeniu sztabu kryzysowego, które zwołał wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł.
Przypomnijmy. Pierwsza nawałnica przeszła nad miastem w nocy ze środy na czwartek (14-15 lipca). Druga w sobotę, 18 lipca. Burzom towarzyszył silny wiatr i ulewny deszcz.
Fot. UMP.