Foxall, Seb & Rodrigezz, Catz 'N Dogz, Brina Knauss, Ben Böhmer i na koniec Joris Voorn – oto muzycy, którzy zaprezentowali swoje możliwości podczas pierwszego dnia Audioriver Park Edition, który odbywa się w Płocku. Organizatorzy ogłosili imprezę 1 lipca, ponieważ do ostatniej chwili czekali na decyzje rządzących w sprawie obostrzeń związanych z pandemią.
W sobotę, 24 lipca, odbył się pierwszy dzień Audioriver Park Edition. Uczestnicy imprezy bawili się w płockim parku przy ul. Mostowej. Charakter imprezy podkreślały ciekawe dekoracje i instalacje. Poza występami artystów na miejscu odbyły się również panele dyskusyjne i spotkania z przedstawicielami sceny muzycznej. Pierwszego dnia obyły się trzy panele dyskusyjne. Uczestnicy zaproszeni na spotkania opowiedzieli o „Pandemicznym życiu artysty”, starali się odpowiedzieć na pytanie „Czy festiwale muzyczne mogą zmieniać świat?” ora jaka będzie „Przyszłość sceny klubowej i festiwalowej”.
Audioriver Park Edition to nic innego, jak mocno okrojona wersja Audioriver, festiwalu który na płocką plażę przyciągał prawdziwe tłumy fanów muzyki elektronicznej. A do Płocka zjeżdżali turyści z całej Europy. Pandemia w ubiegłym roku spowodowała odwołanie imprezy, podobnie jak tego typu wydarzenia w całej Polsce. W tym roku obostrzenia wprowadzone przez rządzących również nie pozwoliły na organizację Audioriver w pełnej wersji. Organizatorzy imprezy czekali w sumie do ostatniej chwili z nadzieją, że 15. edycja festiwalu odbędzie się w znanej fanom formie. Niestety tak fani, jak organizatorzy nie doczekali się pozytywnej decyzji. Audioriver został przeniesiony na 2022 rok.
Z racji obostrzeń sanitarnych i obowiązującego rozporządzenia Rady Ministrów, na wydarzeniu mogło pojawić się… 250 niezaszczepionych osób. Limit nie obowiązywał osób zaszczepionych. Pierwszego dnia festiwalu w parku przy ul. Mostowej bawiło się około 2 tys. osób.
W sobotę występy artystów rozpoczęły się o godz. 11:00 i potrwały do północy. Dziś przed uczestnikami drugi festiwalowy dzień.
Fot. Rafael Dominik.