Dziś po raz ostatni w pracy stawił się zastępca komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Płocku – Andrzej Smoleński. Powód? Zasłużona emerytura.
Jak poinformował rzecznik płockiej policji Krzysztof Piasek, funkcjonariusze wykryli plantację na jednej z działek, na terenie ogródków działkowych przy ul. Dobrzykowskiej.
W kwietniu "przedsiębiorczy" płocczanin zgłosił na Policji rozbój. W komendzie zeznał, że został napadnięty a sprawcy ukradli mu telefon o wartości dwóch tys. zł.