Wśród płockich aukcji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy pojawiła się bardzo interesująca propozycja. A mianowicie na jeden wieczór można zostać… aktorem. Rola będzie do zagrania w Szopce Noworocznej 2023, która po kilku latach przerwy wraca na scenę Teatru Dramatycznego im. Jerzego Szaniawskiego w Płocku. Przy okazji przypominamy poprzednie edycje.
Od początku kiedy spektakl pojawiał się w Płocku zawsze budził emocje. Bowiem na ten jeden wieczór znane w Płocku osoby odgrywały zaskakujące wielokrotnie role teatralne. Pomysłodawczynią i dobrym aniołem płockiej szopki jest posłanka Elżbieta Gapińska.
– Byłam mile zaskoczona, kiedy płocczanie, i nie tylko, którzy widzieli dotychczasowe spektakle, pytali mnie, czy w tym roku będzie nasze przedstawienie. Namawiano mnie, aby wrócić do tradycji – mówi Elżbieta Gapińska, posłanka na Sejm, mieszkanka Płocka. – Nasze szopki od początku mają charakter charytatywny. W tegorocznej szopce zagramy dla Dominika, ucznia Szkoły Podstawowej nr 16, chłopca okrutnie doświadczonego przez los – podkreśla.
Zagrają dla wspaniałego chłopca – Dominika
Dominik jest uczniem IV klasy w SP 16 w Płocku. Choroba przyszła nagle. Podczas snu dziecku przestało bić serce. – Zatrzymanie akcji serca to bardzo poważna sytuacja. Obecnie chłopiec potrzebuje wszechstronnej rehabilitacji. Jest szansa, że Dominik wróci do zdrowia. Ale sytuacja rodziny jest bardzo trudna – zaznacza posłanka Gapińska. – Decyzja mogła być tylko jedna – szopka noworoczna, która może pomóc zebrać pieniądze na leczenie dziecka. Bardzo bym chciała, żeby dzięki charytatywnemu spektaklowi udało się zebrać pieniądze przynajmniej na dwa turnusy rehabilitacyjne. Koszt jednego to 6 tys. zł – mówi Elżbieta Gapińska. I dodaje, że działania dla Dominika wspiera Fundacja Portal FM – Pomagamy Dzieciom.
Co bardzo ważne, przy jednym spektaklu w sumie można wziąć udział w dwóch charytatywnych przedsięwzięciach. Jedną z ról w szopce noworocznej można sobie wylicytować na aukcji WOŚP I tym samy nie tylko spełnić się jako aktor, pomagając Dominikowi, ale także wspomóc fundację Jurka Owsiaka.
Scenariusz? Międzynarodowy…
Oprócz osoby, która wygra licytację na WOŚP, kogo widzowie jeszcze zobaczą na scenie? – Mamy na liście już 50 osób – nie ukrywa zadowolenia płocka posłanka. – Do udziału w spektaklu zaprosiliśmy znanych i rozpoznawalnych samorządowców, prezesów i dyrektorów płockich instytucji, przedstawicieli mediów, ludzi kultury i sztuki, przedstawicieli organizacji pozarządowych, działaczy których na pewno w Płocku prawie wszyscy znają – wymienia Gapińska.
Poprosiliśmy o uchylenie rąbka tajemnicy i chociaż kilka nazwisk. – Myślę, że wiele osób będzie zaskoczonych obecnością niektórych na scenie – mówi tajemniczo pomysłodawczyni szopki. – Zdradzę tylko, że Szymon Marciniak, znany na całym świecie sędzia piłkarski, zgodził się wziąć udział w naszym przedsięwzięciu – nie ukrywa zadowolenia. – Na pewno nie zabraknie dawki dobrego humoru – zapewnia posłanka.
Twórcami scenariusza są: Maciej Woźniak, znany płocki poeta, Artur Jaroszewski, przewodniczący Rady Miasta Płocka oraz Hanoch Levin, izraelski dramaturg, pisarz i poeta. Spektakl wyreżyseruje Mariusz Pogonowski, aktor, konferansjer oraz twórca. A niepowtarzalną muzykę stworzy Krzysztof Misiak, gitarzysta i muzyk.
Płocka szopka noworoczna odbędzie się w niedzielę, 12 lutego, w Teatrze Dramatycznym im. Jerzego Szaniawskiego w Płocku. Bilety na spektakl będą po 50 zł. Wkrótce ruszy ich sprzedaż, o czym poinformujemy na łamach Dziennika Płockiego. A póki co można zapewnić sobie stuprocentowy udział w wydarzeniu, biorąc udział w aukcji, która gwarantuje zagranie w spektaklu, a także poznanie od kulis przygotowania do przedsięwzięcia.
Powrót do przeszłości, czyli jak to było w innych szopkach…
Przypomnijmy. Pierwsza edycja płockiej szopki noworocznej odbyła się w 2014 roku. „Prawdziwym strzałem w dziesiątkę okazała się inicjatywa posłanki Elżbiety Gapińskiej, która zaproponowała stworzenie spektaklu na wzór krakowskiego Zielonego Balonika z początków XX wieku” – pisaliśmy wówczas o wydarzeniu, które grane na deskach płockiego teatru, podbiło serca płocczan. Fabuła I edycji szopki została osadzona w tajemniczym lesie. W 2015 roku bohaterami spektaklu byli król i królowa, którzy starali się wydać za mąż sędziwą córkę. W 2016 roku scena teatru zamieniła się w telewizyjne studio. A podczas IV edycji w 2018 roku akcja spektaklu działa się daleko w przyszłości, a Polacy płynęli Poltanikiem.
Tymczasem wróćmy do… przeszłości. Co działo się na scenie podczas szopek noworocznych w 2016 i 2018 roku? Niezrównany płocki fotograf, Jan Drzewiecki udokumentował wesołe spektakle. Kto grał w sztukach, w jakie role się wcielały znane w Płocku osoby? Warto powspominać…
Jajecznica w teatrze smakowała…śmiechem [FOTO]
Podróż Poltanikiem zakończyła się… śpiewająco [FOTO]