W poniedziałek, 15 sierpnia, w Płocku odbyły się obchody Święta Wojska Polskiego oraz 102. rocznica Bitwy Warszawskiej oraz obrony Płocka przed bolszewikami.
Uroczystości tradycyjnie rozpoczęły się od złożenia kwiatów przy pomniku Marszałka Józefa Piłsudskiego. Następnie delegacje oddały hołd Władysławowi Broniewskiemu – płocczaninowi, poecie i legioniście. Złożono też kwiaty przy kolumnie Zwycięskich Obrońców Płocka. Po mszy św. w intencji Ojczyzny, która odbyła się w płockiej katedrze uczestnicy uroczystości przeszli do Płyty Nieznanego Żołnierza, gdzie odbyły się główne obchody świąt. Przy odwachu władze miasta, parlamentarzyści, przedstawiciele środowiska kombatantów, przedstawiciele władz powiatu, władze województwa, służby mundurowe, harcerze, przedstawiciele instytucji kulturalnych, płockich szkół oraz organizacji złożyli kwiaty.
Przy Płycie Nieznanego Żołnierza głos zabrał prezydent Płocka, Andrzej Nowakowski. – Gromadzimy się tu, by oddać hołd, wyrazić wdzięczność i dać świadectwo pamięci tym, którzy 102 lata temu stanęli, by walczyć za ojczyznę – mówił włodarz Płocka. – Bitwa Warszawska była jedną z najważniejszych w dziejach Europy i najważniejszą dla Polaków, którzy zaledwie dwa lata wcześniej odzyskali niepodległość po okresie zaborów – podkreślił.
– Polacy bronili nowożytnej Europy przed bolszewickim najeźdźcą, który na swoich sztandarach i bagnetach niósł tej Europie komunizm, a wraz z nim śmierć, łagry, tortury. Na sztandarach Polaków były Bóg, Honor, Ojczyzna. Była wiara, że za wolną Polskę warto oddać życie – mówił Nowakowski. – Ukraińcy dzisiaj również biją się o swoją niepodległość, wolność, o swoją ojczyznę, walczą z totalitarną Rosją, z okupantem, który gotów jest zagrozić całej Europie i wolnemu światu w imię swoich imperialistycznych interesów.
– Dzisiaj miarą naszego patriotyzmu jest solidarność z walczącym narodem ukraińskim. To gotowość niesienia pomocy kobietom i dzieciom, które znalazły się w Rzeczpospolitej, ale także pomocy walczącym dziś Ukraińcom. Jako prezydent Płocka chciałbym jeszcze raz podziękować całej społeczności naszego miasta za wasze otwarte serca i otwarte domy. Za to, że od pół roku gościmy w naszym mieście kobiety i dzieci, które uciekły przed wojną w Ukrainie. Za to, że dzięki waszej ofiarności mogliśmy i możemy wysyłać transporty humanitarne do walczących żołnierzy – mówił prezydent Płocka.
Źródło: Wyborcza.pl Płock.
Fot. Rafael Dominik.