Świąteczny weekend na drogach Mazowasza

Od 24 grudnia na mazowieckich drogach doszło do 21 wypadków, w których zginęło trzy osoby. Mazowieccy policjanci zatrzymali także kilkudziesięciu nietrzeźwych kierowców. Cały czas trwają działania „Boże Narodzenie 2015”, które mają zapewnić bezpieczeństwo na drogach Mazowsza.

Dla policjantów ruchu drogowego okres świąt to czas intensywnej pracy. Policjanci nie tylko kontrolują prędkość, ale też stan trzeźwości kierujących. Używane są wideorejestratory, zainstalowane w oznakowanych i nieoznakowanych radiowozach. Sprawdzany jest stan techniczny pojazdów oraz sposób przewożenia pasażerów, a zwłaszcza dzieci. Funkcjonariusze nie stosują  żadnej taryfy ulgowej dla piratów drogowych, łamiących ograniczenia prędkości czy wyprzedzających „na trzeciego”.

Tegoroczne święta, to przy okazji znacznie wydłużony weekend. Od czwartku doszło na Mazowszu do 21 wypadków drogowych, w których zginęły 3 osoby, a ranne zostały 23 osoby.

25.12, godz.15.10, Czarnowo (pow. ostrołęcki) – kierujący samochodem opel (27 lat) na łuku drogi z nieustalonych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z samochodem fiat. Kierowca fiata (46 lat) poniósł śmierć na miejscu, Kierowca opla przewieziony do szpitala.

25.12, godz.21.20, Budy Prywatne (pow. makowski) – 23 i 30-latek, bez elementów odblaskowych, stojąc na poboczu przy zaparkowanym samochodzie opel, nagle wtargnęli na jezdnię wprost pod nadjeżdżający samochód vw. Obaj piesi ponieśli śmierć na miejscu.

Niestety nie obyło się bez nietrzeźwych kierujących na drogach. Mazowieccy policjanci zatrzymali dotychczas 59 kierujących,  którzy zdecydowali się wsiąść za kierownicę pod wpływem alkoholu, ryzykując nie tylko swoje życie, ale przede wszystkim życie swoich bliskich i innych użytkowników dróg. Trzeba pamiętać, że nawet niewielka dawka alkoholu we krwi obniża koncentrację i refleks. Nie ma wytłumaczenia dla osób, które wsiadają do samochodów po paru głębszych, niezrozumiałe jest też to, że czasem członkowie ich rodzin widzą to i nie reagują, pozwalając im prowadzić.

Niechlubnym rekordzistą tej statystyki jest 40-letni kierowca ciężarówki zatrzymany przez policjantów, który miał ponad trzy promile alkoholu w organizmie.

W Wigilię po południu sokołowscy policjanci otrzymali zgłoszenie, że drogą krajową nr 63 od Ceranowa w kierunku Sterdyni jedzie samochód ciężarowy, którego kierowca najprawdopodobniej jest pijany. Na drogę krajową ruszył patrol drogówki, jednak po krótkiej chwili od zgłoszenia, samochód zatrzymali w okolicach Sterdyni policjanci z miejscowego posterunku. Kierowca był kompletnie pijany. Badanie wykazało, że miał w organizmie ponad trzy promile alkoholu. Celem podróży kierowcy był Łuków. Przed nim było jeszcze blisko 80 km drogi. 40-letniemu mieszkańcowi powiatu łukowskiego policjanci zatrzymali prawo jazdy, a samochód trafił na policyjny parking.

Zespół Prasowy KWP  w Radomiu.